- Ciągle są tu puste miejsca zamiast domów, ale najważniejsze że robota idzie do przodu - mówił Premier. (fot: Seeb)
Ginter Raszka zrobił sobie zdjęcie z premierem, gdy ten był w Sieroniowicach miesiąc temu. Dziś poprosił o podpis. - Powiedział, że przyjedzie i dotrzymał słowa - mówi.
- Przyjechałem, żeby zobaczyć jak idzie odbudowa - mówił premier. Patrząc na to, jak przebiegają prace, uważam że bardzo dobrze sprawują się zarówno burmistrz, starosta, jak i wojewoda - tłumaczył.
- Dużo się tutaj w ciągu miesiąca zmieniło. Ciągle są tu puste miejsca zamiast domów, ale najważniejsze że robota idzie do przodu - zauważył.
Zdaniem Tuska nikt nie został bez pomocy. Zarówno tej podstawowej - jeśli chodzi chociażby o zapewnienie tymczasowego dachy nad głową, jak i długo terminowej - związanej z odbudową domów.
Zdaniem premiera, największym problemem jest brak informacji wśród niektórych mieszkańców. - Ludzie muszą wiedzieć na jaką pomoc mogą liczyć i także po to tu dzisiaj jestem - tłumaczył.
Donald Tusk zagwarantował, że państwo pokryje 100 % wydatków związanych z odbudową domów, a nie jak spekulowano z wartością domów w chwilę przed wichurą.
Jak się okazuje głównym problemem nie są opóźnienia w spływaniu środków, a np. czas jaki jest niezbędny do przygotowania projektów.
Wielu mieszkańców zastanawiało się, czy będzie musiało zapłacić podatek od otrzymanej pomocy. - Minister Finansów wydał zalecenie do urzędów skarbowych, aby nie naliczały podatku od osób pokrzywdzonych w wyniku trąby powietrznej - zapewniał Tusk.
- Jestem zadowolony z pomocy rządu i jego podejścia do nas - mówił Ginter Raszka, jeden z mieszkańców Sieroniowic. Podobnego zdania, jest większość poszkodowanych przez wichurę.
Zupełnie nieoczekiwanie padła deklaracja o kolejnej wizycie szefa rządu w powiecie strzeleckim. Donald Tusk został zaproszony przez kilku mieszkańców na "parapetówkę". Nie odmówił. - Tylko zgrajcie to proszę w jednym, czasie, bo za często nie mam jak do Was przyjeżdżać - mówił z uśmiechem na twarzy.
Jakie straty wyrządziła trąba powietrzna?
Odpowiada Kordian Michalak - rzecznik Wojewody Opolskiego:
Uszkodzonych zostało 170 budynków mieszkalnych. Według ustaleń nadzoru budowlanego 99 z nich wymaga remontu. 52 budynki mieszkalne zakwalifikowano do częściowej odbudowy. 19 budynków przeznaczono do odbudowy w całości. W sumie w wyniku trąby powietrznej poszkodowanych zostało 208 rodzin.
ślązak: Tusk to nasz chop! wkońcu miał ołpe w wermachcie!