grudnia
2024
PIĄTEK
wstęp:
wstęp wolny
start imprezy:
00:00
rezerwacje:
BRAK INFORMACJI
Czy kołdra obciążeniowa może dać nam wytchnienie? Czy aktywny wypoczynek nie jest kolejną formą pracy - nad samym sobą?
Wystawa Magdaleny Hlawacz jest instalacją site-specyfic wypełniającą Galerię Aneks. Tworzą ją kołdry z wyrazistymi napisami, które przewrotnie przywołują zwroty charakterystyczne dla języka polskiego. Wszystkie elementy instalacji zanurzone są w energetyzującym, czerwonym kolorze, który pokrywa ściany galerii.
XXI wiek jawi się jako epoka ludzi zmęczonych. O zjawisku wyczerpania piszą filozofowie, socjolożki, psychologowie. Bez zbędnych teorii, coraz częściej odczuwamy ten stan sami - w naszym codziennym życiu. Trudno jednoznacznie sprecyzować gdzie tkwi źródło zmęczenia. W poprzednich dekadach łatwiej można było wskazać winowajcę; był nim wymagający dyrektor zakładu, w którym przyszło nam pracować, innym razem wyczerpywała nas sytuacja ekonomiczna kraju czy międzynawowe konflikty.
Zdaje się, że w obecnym wieku, sami jesteśmy sobie winni, tocząc nieustanną wojnę z własnym ja. Żyjemy w społeczeństwie z utrwalanym mottem życiowym, że wszystko zależy tylko od nas i możemy osiągnąć wiele, wykonując kolejne etapy ciągłego rozwoju. Każde marzenie jest w zasięgu ręki, wystarczy tylko chcieć. Informacja możesz wszystko okazała się zgubna dla naszego organizmu, który bez narzuconych zewnętrznych norm i zakazów, poddaje się wewnętrznemu strażnikowi - własnemu ja. Ten okazuje się groźniejszy niż niejeden z historycznych dyktatorów. Jako managerowie samych siebie wymyśliliśmy nową formę odpoczynku, która ma sens tylko w kontekście wcześniej wykonanej pracy. Odpoczynek stał się elementem obowiązkowym w naszym codziennym życiu. Jest precyzyjnie zaplanowany, mając swoje ukryte cele; powinien być aktywny (bo ważne jest dbanie zdrowie), powinien być produktywny (bo ważny jest rozwój osobisty), powinien być szczególny (bo bez sensu robić coś, co nie ma celu). Żyjemy w cieniu powinności pracy i odpoczynku, koncentrując się wyjątkowo wyraźnie na wewnętrznym głosie, który ciągle od nas wymaga lepszego ja.
Artystka w odpowiedzi na problematykę wyczerpania namalowała słowa i zwroty, które wydają się niejednoznaczne: Odpuszczenie, Rozgrzeszenie, Kołdra odciążeniowa czy Nic nie szkodzi chcąc przywrócić rzeczywistość naturalnemu biegowi rzeczy, gdzie odpoczynek ma w sobie element lekkości i spokoju (a nie samorozwoju). W poszukiwaniu równowagi, przywołuje słowa pełne troski, wypowiadane przez najbliższe osoby: Dziecko, odpocznij. Ich prostota może stać się jedynym ratunkiem dla zmęczonej rzeczywistości.
Wystawa i proces jej przygotowań to praca dla Magdaleny Hlawacz - zawodowej artystki. Autorka zamiast wernisażu - klasycznego, uroczystego otwarcia wystawy, który jest ważnym elementem systemu - obiegu sztuki w galeriach, zachęca nas do drzemki. Prosi, abyśmy zostali w domu i odpoczęli. Drzemka ma w sobie coś naturalnego, nie musi przechodzić wszystkich faz właściwego snu, może być kilkuminutowym zatrzymaniem organizmu, wymykającym się pracy i aktywnemu odpoczywaniu. Jest obiecująco bezproduktywna.
* Pisząc notatkę do wystawy, kuratorka inspirowała się książką: Byung-Chul Han, Społeczeństwo zmęczenia i inne eseje, Warszawa 2022
Kuratorka: Agnieszka Dela-Kropiowska
Wystawa jest formą nagrody przyznanej artystce przez zespół kuratorski GSW podczas Salonu Wiosennego 2023
Brak wernisażu. Artystka zamiast klasycznego wernisażu prosi abyśmy pozostali w domu i odpoczęli, zachęca nas do drzemki
Wystawa czynna do 19.01.2025