- Autor: Arleta_K
- Wyświetleń: 12407
- Dodano: 2017-02-19 / 11:11
- Komentarzy: 38
Sąsiedzki spór o wodę przy ulicy Komara
Ujęcie wody zapewnione przez zarządcę. (fot. Arleta)
Zarządca nieruchomości chce odciąć wodę lokatorom budynku przy ulicy Komara w Opolu. Powodem ma być brak uiszczania przez nich opłat przez dwa lata. Mieszkańcy z kolei mówią, że za wodę płacili. Trwa zawiły konflikt w tej sprawie.
Roman Furmaniak - mieszkaniec budynku przy ulicy Komara - mówi, że pismo z informacją o wstrzymaniu dostaw wody od 16 lutego znalazł dzień wcześniej w swojej skrzynce na listy. - Tego typu praktyki są zabronione i niezgodne z prawem w Polsce, szczególnie przez takie instytucje jak zarządca nieruchomości - mówi lokator jednego z trzech mieszkań, w których woda ma być odcięta. Według niego, powodem takiego działania jest spór dotyczący płatności, trwający między właścicielem mieszkań, a zarządcą. - Nas lokatorów w świetle prawa to nie interesuje, nam musi być zapewniony dostęp do wody - dodaje Furmaniak i zapewnia jednocześnie, że - lokatorzy płacili właścicielowi.
O opisywaną sytuację chcieliśmy zapytać właściciela. Niestety, uzyskanie tej opinii nie było możliwe. Jego pracownica poinformowała nas, że wyjechał. Na chwilę obecną nie można więc jednoznacznie potwierdzić, że pieniądze faktycznie były wpłacane. Natomiast, z informacji podanych przez Przemysława Rudnika, reprezentującego zarządcę budynku, firmę "NOVA" S.C., dowiadujemy się, że aktualnie pomiędzy nim, a właścicielem nieruchomości toczy się sprawa w sądzie właśnie o zaległe opłaty i dopiero po jej rozstrzygnięciu będzie można ustalić czy pieniądze były i co się z nimi stało. Jednocześnie tłumaczy, że prowadzona przez niego wspólnota mieszkaniowa musi funkcjonować prawidłowo, aby zapewnić lokatorom odpowiednie warunki. Brak wpływów za wodę przez około dwa lata skutecznie mu to uniemożliwia. Zapewnia również, że dostęp do wody po jej wstrzymaniu w mieszkaniach ludzie będą mieli. Został on im zapewniony w piwnicy budynku. - Mogą z tej wody korzystać 24 godziny na dobę - pokazuje Przemysław Rudnik.
Według relacji mieszkańców problemy z płatnościami pojawiły się już dawno temu, kiedy budynek miał innego zarządcę. Po jego zmianie, niektórym członkom wspólnoty udało się porozumieć. Teraz, pieniądze wpłacają bezpośrednio na konto wspólnoty, a ta w ich imieniu opłaca bieżące rachunki - Z naszego funduszu remontowego jest pobierana opłata za wodę - mówi Artur Podgórny, jeden z lokatorów. Być może takie rozwiązanie uda się też wprowadzić w przypadku pozostałych mieszkań.
Póki co, spór wciąż trwa, a strony do negocjacji mają wrócić w przyszłym tygodniu.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Bullterier: Napisała postów [232], status [maniak]
Przecież to dziewiatek nie płaci bo on nikomu nie placi to jest oszust i krętacz.