(fot. Dżacheć)
(Fot. Partia Razem)
- W szpitalu za moimi plecami od 2005 roku zabito 101 dzieci w łonach matek. Protestujemy przeciwko haniebnej zbrodni, której dopuszczają się lekarze, pokazujemy, że to tragedia nie tylko tych zabitych dzieci, ale też matek - mówi Tomasz Kijowski z Fundacji Pro - Prawo do życia.
Manifestujący trzymali też transparenty z drastycznymi zdjęciami płodów. Obok nich na chwilę stanęło kilka osób z partii Razem, które swoimi koszulkami tworzyły napis "BZDURY !!!".
- Protestujemy przeciw drastycznym zdjęciom, jakie publiczne są pokazywane przez manifestujących i zwracamy uwagę na to, ze każdy powinien mieć prawo do decydowania o swoim życiu i o swoim ciele. Takie manifestacje to szantaż wobec kobiet oraz lekarzy, którzy nierzadko wykonują zabieg, by ratować życie - mówi Maciej Kruszka z partii Razem.
Kruszka dodaje, że zdjęcia płodów na transparentach są zmanipulowane. - Mamy opinię lekarzy ginekologów, którzy mówią, że obecnie aborcja wygląda zupełnie inaczej - mówi.
łowczy: Napisał postów [26], status [rozkręca się]
Jak widzę tych klaunów z transparentem to też jestem za aborcją. Ich aborcją. Tacie nie chciało się iść do kiosku po gumki i oto efekt jego lenistwa stoi przed szpitalem z transparentem.