- Autor: Joanna_eM
- Wyświetleń: 8084
- Dodano: 2017-06-05 / 20:10
- Komentarzy: 26
KOP: trasa średnicowa jest niepotrzebna
Ekolodzy namawiają władze miasta, aby zrezygnowały z budowy trasy średnicowej. Przedstawiają pismo z poparciem 25 naukowców. Miasto odpiera, że tzw. średnicówka jest elementem większej koncepcji wyprowadzenia ruchu tranzytowego z miasta i nie ma możliwości, aby z niej zrezygnować.
Komitet Obrony Pasieki zorganizował dziś konferencję w sprawie budowy trasy średnicowej, twierdząc, że jest zbyteczna. Spotkanie z dziennikarzami odbyło się w miejscu w którym trasa ma powstać. Pokazali pismo z wyrazami poparcia autorytetów naukowych np. prof. Tomasza Żylicza z Uniwersytetu Warszawskiego lub prof. Jakuba Kronenberga z Uniwersytetu Łódzkiego.
- Miasto uzyskało prawomocne pozwolenie na budowę obwodnicy południowej, więc trasa średnicowa staje się zbyteczna. Ona nie ma się gdzie zmieścić, mamy nasyp kolejowy, a obok mamy zabytkową zabudowę. Każdy nie może się nadziwić, że w takim miejscu można zaplanować trasę samochodową - mówi Elżbieta Flisak, z KOP-u.
Ponadto ekolodzy zwracają uwagę, że PLK wycięło drzewa uzasadniając to m.in. względami bezpieczeństwa, co dla nich jest dziwne. - Najdziwniejszym zjawiskiem jest to, że kolej uważa, że drzewa zasłaniają widoczność urządzeń stojących wzdłuż trasy kolejowej i dziwne że jest to akurat na odcinku, który pokrywa się z przebiegiem trasy średnicowej - dziwi się Barbara Domeyko-Gabor i wskazuje również, że stojący tuż obok zabytkowy budynek może być zagrożony.
Wiceprezydent Opola Mirosław Pietrucha mówi, że zaniechanie budowy trasy średnicowej nie jest możliwe, ponieważ stanowi ona uzupełnienie obwodnicy południowej.
- Obie trasy będą pełniły odmienną funkcję, lecz będą to systemy uzupełniające się i jedno bez drugiego nie może współdziałać. Trasa średnicowa będzie pełniła funkcję tzw. tranzytu wewnątrzmiejskiego. Nie będą tu jeździły ciężarówki, lecz samochody osobowe i autobusy. Powstanie tu także ciąg pieszo-rowerowy - mówi Pietrucha.
- Będzie to klasyczna droga wewnątrzmiejska, a jej obciążenie podobne do ul. Piastowskiej czy 1 Maja - mówi wiceprezydent i dodaje, że ma nadzieję na pozytywne pozyskanie decyzji środowiskowych. Zwraca też uwagę, że dysponentem gruntu są Polskie Linie Kolejowe i wycinka odbyła się zgodnie z prawem.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
[moderacja]: Napisał postów [9640], status [VIP]
[moderacja]