- Autor: Joanna_eM
- Wyświetleń: 7212
- Dodano: 2017-06-08 / 07:18
- Komentarzy: 32
Ekolodzy skarżą się do prokuratury. Poszło o dmuchawy do liści
Koalicja dla Czystego Powietrza w Opolu złożyła zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Opolu. Uważają, że funkcjonariusze publiczni, czyli Miejski Zarząd Dróg oraz Straż Miejska nie dopełnili swoich obowiązków w sprawie "realizacji zakazu stosowania dmuchaw do liści". Miasto odpiera, że używanie dmuchaw jest przez nich ograniczane, a poza tym "co nie jest zakazane jest dozwolone".
Przedstawiciele Koalicji twierdzą, że przepisy dotyczące stosowania dmuchaw do liści nie są przestrzegane. Argumentują, że miejscy urzędnicy łamią lokalne prawo, które zapisano w programie ochrony powietrza, czyli uchwale przyjętej przez sejmik województwa opolskiego.
- To są przepisy do których wszyscy urzędnicy powinni się stosować, tym bardziej Straż Miejska. Tymczasem ta odmawia interwencji, a Miejski Zarząd Dróg zamawia usługi, wśród których jest używanie dmuchaw - mówi Jarosław Pilc, przedstawiciel Koalicji. Pilc wskazuje również, że temat dmuchaw był wielokrotnie w Opolu nagłaśniany, a urzędnicy go lekceważą.
Sprawa trafiła do prokuratury. Dyrektor MZD, Zbigniew Bahryj odesłał nas z pytaniami do Katarzyny Oborskiej - Marciniak, rzecznik prezydenta.
- Myślę że pan Pilc potrafi czytać i przeczytał tę uchwałę sejmiku województwa. Każdy kto potrafi czytać ze zrozumieniem ma jasność. Marszałek dopuszcza sprzątanie za pomocą dmuchaw i nie ma takiego zakazu. Jest tylko zapis o zakazie sprzątania liści w okresie jesienno-zimowym, natomiast nie ma ewidentnego zakazu używania dmuchaw - odpiera Katarzyna Oborska Marciniak, rzecznik prezydenta.
- My znacznie ograniczamy używanie dmuchaw jeśli chodzi o teren miasta i tak formułujemy umowy, żeby firmy sprzątające ich nie używały. Jeśli oni łamią te przepisy, to jest to inna sprawa, ale nie postawimy przy każdym urzędnika, żeby go pilnował - mówi Oborska - Marciniak.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
fantom: Napisał postów [347], status [maniak]
Panie Pilc, Pańskie auta jak i Pański skuter stoją porzucone na parkingu przy Hallera do ładnych paru lat, porastają trawą z pourywanymi lusterkami bez powietrza w kołach. I jakoś nie przeszkadza Panu fakt wyciekających olei z tych szrotów. To jest całe Pańskie awanturnicze oblicze, czepiasz się Pan wszystkich(w prokuraturze to już się śmieją z powagi Pańskich skarg)i wszystkiego a sam pomimo wielokrotnych próśb OTBS o usunięcie wraku z parkingu stojącego od czterech lat masz Pan za nic, olewasz prośby mieszkańców Straż Miejską OTBS-u i jesteś pretensjonalny aspołeczny i ogólnie nielubiany. Zacznij zmiany od siebie i bądź przykładam a potem wszystkich pouczaj.Pewnie sprzątali wokół budynku byłego Kolegium Językowego i to tak Pana rozwścieczyło że złożył Pan doniesienie. Jeszcze dzisiaj podjadę na Hallera zrobić zdjęcia Pańskich szrotów.