- Autor: Majlan
- Wyświetleń: 12249
- Dodano: 2017-07-19 / 08:00
- Komentarzy: 84
Czy wzorem Ukrainy "w Polsce powinny latać cegły i stawać Majdany"?
We wtorkowy wieczór Opolanie trzeci dzień z rzędu protestowali przeciwko reformie sądownictwa wdrażanej przez rząd Prawa i Sprawiedliwości.
- Dla mnie osobiście udział w dzisiejszym wydarzeniu to krzyk rozpaczy starego człowieka, który pamięta czasy komunizmu i wie, że wolność nie jest rzeczą daną raz na zawsze. Wierzę jednak w mądrość i odpowiedzialność rodaków i w to, że jeśli zajdzie taka potrzeba, będzie nas tu nie trzysta osób, a trzy tysiące! Rządzący muszą mieć na uwadze, że żadne monowładztwo - do którego dąży rząd PiS zamiast starać się zachować artstotelewsko-monteskiuszowski trójpodział władzy - niczego dobrego nie przyniesie - mówi Bogusław Nierenberg, jeden z uczestników wczorajszego protestu.
Sędzia Jarosław Benedyk, rzecznik Stowarzyszenia Sędziów "Themis" dodaje, że reforma sądownictwa proponowana przez partię Jarosława Kaczyńskiego nie przyniesie pozytywnych skutków. - Owszem, w sądach nie dzieje się dobrze - występują pewne zachowania patologiczne, tego nie ukrywamy. Ale nie uważamy też, by rozwiązanie polegające między innymi na likwidacji Sądu Najwyższego - miało poprawić skuteczność sądów czy skrócić czas orzekania - słyszymy.
- Dziś prawdopodobnie upada ostatni bastion demokracji - trójpodział władzy. Proszę zauważyć, że sędziowie byli wymieniani w stanie wojennym, podobnie, jak dzieje się to dziś. Dotychczas sądy były ostoją demokracji, ale teraz nic nas nie chroni - jesteśmy wystawieni na pastwę jednej partii. Niegdyś była to Polska Zjednoczona Partia Robotnicza, a dziś... Polska Zjednoczona Partia Socjalistyczna? - mówi rozżalony Roman Kirstein, były opozycjonista i szef opolskiej "Solidarności".
Dr hab. Kazimierz Ożóg - historyk sztuki i wykładowca - używa jeszcze mocniejszych słów. - Norman Davies powiedział kiedyś, że historia się nie powtarza, ale często się jąka. I to jest przerażające. Niemcy niegdyś oczadzieli na punkcie Adolfa Hitlera i prostych rozwiązań, które proponował - podobne analogie widzę w dzisiejszej Polsce. Polacy sprzedali dusze za 500 złotych - słyszymy.
- Jedna z moich ukraińskich studentek stwierdziła kiedyś, że jest bardzo zaskoczona faktem, iż nic z tym nie robimy, choć powinny u nas latać cegły i stawać Majdany... Myślę, że po części obojętność ludzi wobec obecnych wydarzeń bierze się z tego, że nie wierzą w to, iż w XXI wieku, w centrum Europy mogą się dziać takie rzeczy, że może być niszczona demokracja, co niestety ma miejsce - podsumowuje wykładowca.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Rex: Napisał postów [4680], status [VIP]
Kwik nomenklatury PZPR. Kończymy z pzprem i resortowymi