- Autor: Majlan
- Wyświetleń: 12354
- Dodano: 2017-07-20 / 23:53
- Komentarzy: 87
"W Polsce skończyła się demokracja!". Protest i blokada drogi w Opolu
Ponad 1000 Opolan wyrażało dziś swoje niezadowolenie z uchwalenia przez Sejm ustawy o Sądzie Najwyższym zakładającej m.in. utworzenie trzech nowych izb oraz przeniesienie obecnych sędziów w stan spoczynku. Jednocześnie trwała też blokada ulicy Kołłątaja. Ta miała "zwrócić uwagę wszystkich niezaangażowanych osób na problem z polskim wymiarem sprawiedliwości".
- Uchwalona dziś ustawa to nic innego, jak upolitycznienie tej niezwykle ważnej instytucji. W Polsce skończyła się demokracja. Wiem, że to mocne słowa, ale nie może być tak, że sędziów Sądu Najwyższego ma wskazywać minister sprawiedliwości, który jest też prokuratorem generalnym i politykiem. Nie powinna mieć miejsca również sytuacja, że tak ważny dokument uchwala się w tak krótkim czasie, odrzucając przy tym blokowo zgłoszone poprawki - mówi nam rozgoryczona sędzia Monika Ciemięga, wiceprezes Sądu Rejonowego w Opolu.
Europosłanka Danuta Jazłowiecka również wyrażała dziś swoje głębokie obawy o stan polskiego wymiaru sprawiedliwości. - Patrząc szerzej, można dostrzec wiele zagrożeń wynikających z obecnej sytuacji. Grozi nam zamknięcie granic i ponowne wprowadzenie obowiązkowych paszportów, co z kolei może wręcz uniemożliwić naszym dzieciom swobodne wyjazdy na studia zagraniczne, sami nie pojedziemy też na wakacyjne urlopy. Jak widać, problem ten - choć być może niepozorny - może dotknąć każdego obywatela, warto więc mieć to na uwadze - słyszymy.
- Mamy nadzieję, że prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustaw proponowanych przez rząd, że pokaże, iż jest prezydentem wszystkich Polaków, co zapowiadał przed wyborami - dopowiada Przemysław Pytlik, szef opolskiego koła Nowoczesnej.
W trakcie trwania protestu pod Sądem Okręgowym, kilkuosobowa grupa już po raz drugi blokowała jedną z ulic w centrum Opola - tym razem ulicę Kołłątaja. - Przechodzimy przez przejście dla pieszych uniemożliwiając kierowcom swobodne poruszanie się. Chcemy w ten sposób zatrzymać nie tylko ruch, ale też - zachęcając nieświadome osoby do działania - wstrzymać Polskę. 27 lipca, gdy odbędzie się obywatelski strajk generalny, zablokujemy drogi, szlaki kolejowe i dostęp do urzędów centralnych - zapowiada Jarosław Pilc.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Patryk100: Napisała postów [1019], status [rozpisany/na]
Te twarze... poorane zmarszczkami "biedy"... i drugi biegun: resortowe - ich - dzieci...