- Autor: Majlan
- Wyświetleń: 10119
- Dodano: 2017-08-24 / 16:09
- Komentarzy: 9
W Alpach zaginął ks. Grzywocz z diecezji opolskiej. Będzie pożegnalna wyprawa?
Ksiądz Krzysztof Grzywocz.
Ksiądz Krzysztof Grzywocz - duchowny diecezji opolskiej, znany rekolekcjonista, terapeuta i publicysta - zaginął 17 sierpnia w Alpach Szwajcarskich. Szanse na odnalezienie go żywego są bliskie zera, w związku z czym szeroko zakrojoną akcję poszukiwawczą przerwano.
Zaginiony duchowny w ubiegły czwartek odprawił poranną mszę w kościele w Betten na południu Szwajcarii. Po niej wyruszył do schroniska nieopodal szczytu Bortelhorn, gdzie zapowiedział, że zjawi się na kolację, zastanawiając się, co wówczas spożyje. Dopiero kolejnego dnia - gdy ksiądz Krzysztof nie zjawił się na mszy, którą miał odprawić z rana - okoliczni mieszkańcy wszczęli alarm - relacjonuje ks. Joachim Kobienia, rzecznik kurii opolskiej, który udał się do Szwajcarii po zaginięciu księdza Grzywocza.
- Do akcji ruszyli ratownicy z psami i helikoptery. Wychwycono sygnał z telefonu komórkowego księdza Krzysztofa, jednak po godzinie 15 w piątek urządzenie zamilkło, po - najprawdopodobniej - uprzednim rozładowaniu się. Kolejne dni również upłynęły na poszukiwaniach naszego przyjaciela. W poniedziałek przeczesano nawet sąsiednie szczyty, choć i to nic nie dało. Podejrzewamy, że albo wpadł do szczeliny skalnej, albo przygniotła go lawina kamieni - słyszymy.
W związku z wysokimi kosztami prowadzonej do wczoraj akcji poszukiwawczej, kuria zadeklarowała, że będzie partycypować w wydatkach szwajcarskich służb.
- Zaraz po tym, jak pojawiły się informacje o zaginięciu księdza Grzywocza, wierni z różnych stron świata zaczęli nas pytać, jak mogą pomóc. W związku z tym uruchomiliśmy u nas subkonto, na które - dzięki zaangażowaniu 1500 osób - w 3 dni wpłynęło 225 tysięcy złotych. Wpłaty spływały z Polski, Finlandii, Norwegii, Niemiec czy Szwajcarii. Bardzo serdecznie dziękujemy za każdą przelaną złotówkę, podobnie jak za działania ratownicze, bo wiemy, jak wiele kosztowały one energii i czasu - dodaje dyrektor Caritas Diecezji Opolskiej ks. prał. dr Arnold Drechsler.
Jak słyszymy, w Alpy Szwajcarskie wyruszy najprawdopodobniej wyprawa przyjaciół księdza Krzysztofa Grzywocza, którzy chcą go upamiętnić. - Będzie to takie swoiste pożegnanie, pozdrowienie. Przejdziemy ten szlak w większym gronie - podsumowuje ks. bp. Andrzej Czaja.
31 sierpnia o godzinie 15:00 w kościele seminaryjnym w Opolu biskup odprawi mszę za księdza Grzywocza.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
astra: Napisał postów [12379], status [VIP]
Ciekawe ile z zebranych datków faktycznie zostanie przekazana na akcję poszukiwawcza.