• Autor: paulina.s
    • Wyświetleń: 3338
    • Dodano: 2017-10-15 / 09:59
    • Komentarzy: 0

    Zatańczyli, by pomóc Laurze Biel

    fot.Ścisło

    Cel Maratonu Tańca był szczytny: pomóc chorej Laurze. Zebrano 1500 zł, a zatańczyło około 60 osób.

    Laura Biel to dziewczynka, u której zdiagnozowano bardzo skomplikowaną wadę serca. W 12-tygdniu ciąży, rodzice nienarodzonej jeszcze Laury, usłyszeli od lekarzy smutną wiadomość - ich dziecko przyjdzie na świat z bardzo poważną wadą serca. Nie jest pewne, czy przeżyje.

    - Zatańczyliśmy dla Laury, nienarodzonej jeszcze córeczki naszej koleżanki Emilii - informuje Łukasz Fiebich, jeden z organizatorów Maratonu Tańca dla Laury. - Emilia już przebywa w Niemczech i czeka na poród. Prawdopodobnie w pierwszym, czy drugim dniu po porodzie, musi odbyć się operacja serduszka Laury. Bardzo mocno trzymamy za nią kciuki - dodaje.

    - Jesteśmy tutaj w jednym celu, aby pomóc małej dziewczynce - mówi Przemek Babula, uczestnik Maratonu Tańca.

    - Super cel, super ludzie, super atmosfera - to jest powód, dla którego tutaj dzisiaj przyszłam - mówi Aleksandra Ćwirko, jedna z uczestniczek. - Najważniejsze, że poprzez taniec możemy pomóc naszej koleżance Emilce oraz jej córeczce, która ma się za niedługo urodzić. Jak widać wszyscy są zmęczeni i spoceni, ale uśmiechnięci - dodaje.

    - Jak twierdzą lekarze, prawdopodobnie na jednej operacji się nie skończy, dlatego my, poprzez ten Maraton, staraliśmy się zebrać jak najwięcej pieniędzy. Każdy wspomógł nas tyle, ile mógł. Jesteśmy zadowoleni z zebranej sumy. Liczy się każda złotówka - podsumowuje Łukasz Fiebich.

    Maraton Tańca dla Laury rozpoczął się w sobotę o godzinie 16:00, a zakończył o 20:00. Akcja charytatywna odbyła się w szkole tańca Salsa Fuerte, przy ul. Katowickiej 23 w Opolu.

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".