- Autor: MarkowyLP
- Wyświetleń: 8105
- Dodano: 2017-10-18 / 18:34
- Komentarzy: 31
Wielkie wypalanie na działkach. Normy zanieczyszczenia powietrza przekroczone. Interwencji brak
W ostatnich dniach na działkach na Zaodrzu można było zaobserwować wiele unoszących się dymów z wypalania przez działkowiczów traw i odpadów.
- Takie spalanie na ogródkach działkowych jest zakazane i nie powinno mieć miejsca. Najgorsze są właśnie takie otwarte paleniska, gdzie temperatura spalania jest niska i powoduje, że bardzo dużo trujących substancji dostaje się do powietrza. To jest bardzo poważny problem i aż dziwimy się, że straż miejska nie interweniuje w tej sprawie. - mówi Jarosław Pilc z Koalicji Dla Czystego Powietrza w Opolu. - Nasze wskaźniki pokazują przekroczenia w godzinach popołudniowych na Zaodrzu i zastanawiamy się czy przyczyną nie są właśnie te działku przy ul. Koszyka. Na wielu wskaźnikach, także tym oficjalnym państwowym, były przekroczone stężenia na terenie Opola, na Zaodrzu. To bardzo poważna sprawa. Uważam, że ktoś z Urzędu Miasta, władz miasta powinien jak najszybciej porozmawiać z Polskim Związkiem Działkowców w Opolu i dojść do jakiegoś porozumienia, bo naprawdę te odpady powinno się w jakiś inny sposób utylizować, wywozić gdzieś, a nie spalać tutaj na miejscu. To jest osiedle zamieszkałe przez tysiące ludzi, dzieci i to jest dramatyczne, że muszą oni czymś takim oddychać.
Interweniować można jedynie w przypadku bycia naocznym świadkiem unoszącego się dymu. Zgłosić można to do Straży Miejskiej, która powinna przyjechać na miejsce i zweryfikować co jest spalane. W przypadku spalania odpadów czy także traw można ukarać grzywną w wysokości do 5 tysięcy złotych.
- Jedyne, co możemy robić, to apelować do naocznych świadków takiego spalania, aby interweniowali do Straży Miejskiej. Jesteśmy truci, absurdem wydaje się, że nie reagujemy. - uważa Jarosław Pilc, przedstawiciel koalicji Czyste Powietrze dla Opola.
Zadzwoniliśmy do Straży Miejskiej w Opolu z zapytaniem czy w ostatnich dniach były jakiekolwiek zgłoszenia od mieszkańców o spalaniach.
- Nie mieliśmy żadnych takich interwencji. Jedynie dostaliśmy zgłoszenia odnośnie dmuchaw do liści, ale jeśli chodzi o wypalanie, to nie było żadnych. - wyjaśnia Jacek Widera ze Straży Miejskiej w Opolu.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
sib: Napisał postów [1836], status [Szycha]
I co z tego jak nie którzy cwaniaki palą między działkami na alejkach tak,żeby nie było wiadomo który to....