- Autor: jaceksz
- Wyświetleń: 23067
- Dodano: 2017-10-26 / 10:30
- Komentarzy: 2
Jacek Czabański - nie wierzę w systemowe uregulowanie problemu frankowiczów
Z doktorem Jackiem Czabańskim - adwokatem zaangażowanym w pomoc frankowiczom - rozmawialiśmy o problemach osób, które zaciągnęły kredyt powiązany z kursem waluty obcej, sprawach sądowych, w których udało się wywalczyć korzystny dla kredytobiorców wyrok i o tym jak to duże banki "pokłóciły się" z mniejszymi o postulowany zakaz kredytów walutowych oraz o ukrywaniu przed klientami informacji o ryzyku kursowym.
Poruszone tematy
-
skąd zaangażowanie w pomoc frankowiczom?
-
sytuacja kredytobiorców, problemy z obsługa kredytu
-
kredyty we frankach były tańsze w spłacie, ale niebezpieczne
-
rola i odpowiedzialność doradców kredytowych
-
postulat zakazu kredytów w walutach obcych
-
informowanie klienta o ryzyku kursowym
-
sprawy prowadzone przeciwko bankom, jakie rezultaty?
-
dlaczego powiązanie kredytu z kursem franka było niedopuszczalne
-
gdzie w Internecie można znaleźć pomoc
-
czy uda się systemowo rozwiązać problemy frankowiczów?
Wydarzenia pod patronatem portalu
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Bodziulla: Napisał postów [2062], status [Szycha]
Gościu słuchaj o tym trąbi się dość dawno, że nie powinno się finansować takich ludzi. Dwa znam niektórych ludzi z takim kredytem. Przed wzięciem cwaniaczyli a dzisiaj płaczą, ale gdy mówiło im się o ryzyku wartości waluty ŚMIALI SIĘ. Dlatego nie cierpię takich ludzi, bo po prostu wyłudzają teraz pieniądze. Sporo mówi, pisze się o ekonomii oraz jej znajomości? I po co to i te artykuły. Umowy są jasne i klarowne tylko ludzie nie czytają tylko podpisują, bo chce mieć chatę i uważa, że jest tzw. Bogiem cwaniaczkiem. Neguje się 500+ a tzw. frankowiczów się teraz żałuje. Pytam się dlaczego? Kiedyś miałem też wziąć taki kredyt, po przeczytaniu umowy zrezygnowałem i wziąłem w naszej walucie (pamiętam do dziś mama mówiła synu nie wiesz jaka będzie sytuacja za 5-10 lat),też byłem napalony, niska rata, ale właśnie większość ludzi była po prostu napalona i nie myślała racjonalnie tylko chwilą. Dlatego wq#$%^^wia mnie jak teraz płaczą a w rzeczywistości większość ludzi są w powiązaniach, aby tylko wyłudzić kasę.