(Fot. Marcin Gambiec)
Bardzo dużo dzieci i dorosłych z różnych powodów rozpoczyna swój dzień w szkole bez pierwszego śniadania. Tak jest też niestety w szkołach podstawowych. Brak pierwszego posiłku niesie za sobą negatywne skutki, szczególnie u dzieci w okresie szkolnym, które podczas zajęć muszą być skupione przez wiele godzin w ciągu dnia.
W związku z obchodami Europejskiego Dnia Zdrowego Odżywiania w szkole podstawowej nr 24 w Opolu przeprowadzono akcję "Śniadanie daje moc". Akcja przeprowadzana jest rok rocznie i ciszy się dużym zaangażowaniem uczniów. - Staramy się uczniom wpajać nawyk zdrowego odżywiania, by nie zastępowały śniadania słodyczami. Jako szkoła promująca zdrowie uznajemy za priorytet naukę zdrowego żywienia - informuje Marcin Gambiec, nauczyciel, radny miasta Opola.
Szkoła Podstawowa nr 24 uzyskała certyfikat "Szkoły Promującej Zdrowie", w ramach akcji zdrowe żywienie promowane jest nie tylko okazjonalnie, ale codziennie. - Były owocowe sałatki, kolorowe kanapki. Na co dzień zdarza się, że dziecko zapomni o śniadaniu mimo, że ma je ze sobą. Zdarza się też, że dzieci zamiast gotowego śniadania dostają do szkoły pieniądze od rodziców. Nie ma wtedy pewności, że uczeń wyda taka kwotę na pełnowartościowy posiłek. Oczywiście zdarza się również, że tego śniadania nie ma - dodaje Gambiec.
Bodziulla: Napisał postów [2059], status [Szycha]
Fajna sprawa, ale skąd są produkty z których było zrobione śniadanie? To jest istotą, bo można zjeść ogórka i ogórka z Holandii, którymi jesteśmy zalani. Temat rzeka a jeżeli owa organizacja promuje zdrowe odżywianie to dlaczego Komisarz promuje również środki, które są nagminnie wykorzystywane do tego, aby ogórki były proste, rosły przez kilkadziesiąt godzin itd.