- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 7637
- Dodano: 2018-01-30 / 14:27
- Komentarzy: 9
Po tragedii w Skarbimierzu-Osiedlu zbiornik zostanie ogrodzony i oświetlony
Po tragedii jaka miała miejsce na zbiorniku wodnym w Skarbimierzu-Osiedlu tamtejsza rada osiedla postanowiła o zabezpieczeniu tego miejsca. Powstanie dodatkowe oświetlenie, a teren zbiornika będzie na nowo ogrodzony.
Przypomnijmy, że do tragicznego wypadku doszło dwa tygodnie temu, kiedy pod dwójką nastolatków załamał się lód po wejściu na taflę zbiornika. Tragicznie przygoda skończyła się dla 14-latka, który spędził blisko 90 minut pod wodą.
Wątpliwości co do bezpieczeństwa tego terenu nie pojawiły się nagle. Już około 10 lat temu mieszkańcy alarmowali obecnego wójta gminy o prawdopodobnym zagrożeniu. Dotarliśmy do dyskusji na ForumBrzeg.pl, gdzie poruszano ten problem:
- Dlaczego nikt w Urzędzie Gminy Skarbimierz nie domyślił się, że basen stanowi zagrożenie dla życia ludzkiego? Najlepiej głębokość basenu można było zobaczyć kilka lat temu, gdy "spuszczono wodę" z niego celem oczyszczenia. Przecież tam jest dobrych kilka metrów głębokości. Teraz gdy mróz przyjdzie daję sobie obciąć wszystkie członki, że na lodzie będą się ślizgać dzieci. Daj Bóg, żeby żadnemu nic się nie stało, ale nie można ryzykować czyjegoś życia kosztem kilku metrów ogrodzenia - - pytał jeden z użytkowników (pisownia oryginalna).
Niestety, dopiero tragedia, w wyniku której zginęło dziecko pchnęła radę osiedla do konkretnych działań. Mieszkańcy Skarbimierza-Osiedle jednogłośnie postanowili dodatkowo zabezpieczyć i ogrodzić teren zbiornika wodnego, który jak twierdzą, od dawna jest miejscem spotkań młodzieży. Warto nadmienić, że akwen znajduje się w sąsiedztwie placu zabaw, szkoły i boiska. Władze gminy Skarbimierz podkreślają, że w tym miejscu nigdy nie było basenu, a akwen jest nieczynny blisko 30 lat. Jest to miejsce, gdzie spływają wody gruntowe, a woda co jakiś czas jest odpompowywana.
- Ten naturalny zbiornik nigdy nie był basenem, nie wiem skąd utarła się taka nazwa. Zbiornik ma betonowe krawędzie, stąd może przez wiele osób jest tak nazywany. Nie mógł jednak zostać opróżniony na zimę, jest to naturalny zbiornik, do którego wciąż napływa woda. Od samego początku jednak widniał tam znak "zakaz kąpieli". Odpowiada za niego rada osiedla, która ma głos decyzyjny w sprawach dodatkowych zabezpieczeń czy remontów - mówi Andrzej Pulit, wójt gminy Skarbimierz.
Rada osiedla w planie finansowym przyjęła, że wykona dodatkowe oświetlenie terenu i ogrodzenie z możliwością wolnego wstępu. Oprócz tego powstanie też ścieżka spacerowa wzdłuż tego terenu. Zmiany mają być wprowadzone "w najbliższym czasie".
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
PauloOp23: Napisał postów [3723], status [VIP]
A co da ogrodzenie? Tu jest potrzebna kontrola rodziców oraz zdrowy rozsądek. O zalania dziejów bębnią że lód na akwenach wodnych to nie taki sam jak na lodowisku i nie można ufać takowej tafli. Ale tym głąbom można trąbić.I takie są efekty. Teraz zbudujcie 3 metrowy mur bo ludzie nie myślą.