(Fot. archiwum)
- Inwestycja w zasadzie już ruszyła, ale póki co na etapie przygotowania. Od września sami zajmowaliśmy się projektowaniem, w ramach naszej spółki, ale teraz chcemy, by przejął to profesjonalny wykonawca. Będzie się tym zajmował od projektowania, przez realizację, aż po rozliczenie inwestycji - tłumaczy Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK.
Prace obejmą nie tylko wymianę torów, ale też montaż nowych urządzeń zabezpieczających przejazdy i umożliwiających kierowanie ruchem oraz nowej sieci trakcyjnej, ale też przebudowę 20 peronów na 10 stacjach. - Zadbamy o nowe wiaty, ławki, oświetlenie, oraz dostosowanie peronów do potrzeb osób o ograniczonych możliwościach poruszania się - słyszymy.
Jak dodaje prezes Merchel, po modernizacji linii E30 na odcinku Opole Zachodnie-Kędzierzyn-Koźle zwiększy się też przepustowość trasy, którą obecnie przejeżdża około 90 pociągów na dobę.
Całkowita wartość projektu - którego realizacja powinna zakończyć się w 2021 roku - szacowana jest na 628 mln zł, z czego unijne dofinansowanie to blisko 400 mln zł.
Hopkins: Napisał postów [179], status [starszy wyjadacz]
20min nie jest połową godziny! A tyle zajmuje obecnie ta trasa. Piętnaście lat temu dojazd trwał 42-46min. Dzisiaj 58-60min - tragedia. Najwyższy czas się za to zabrać. Jak zbiją czas o 20min - czyli o 1/3, do 40min - to będzie dobrze.