- Autor: Majlan
- Wyświetleń: 8650
- Dodano: 2018-03-15 / 13:52
- Komentarzy: 31
Drynda: Zamiast nowego stadionu zbudujmy żłobki i drogi!
Przewodniczący klubu radnych Razem dla Opola Krzysztof Drynda kolejny raz storpedował pomysł budowy nowego stadionu Odry Opole. Przypomnijmy, tego własnie chce prezydent miasta, który ogłosił już konkurs na koncepcję nowego obiektu.
Krzysztof Drynda determinację prezydenta związaną z budową nowego stadionu za 100 milionów złotych - zamiast proponowanego przez RdO remontu obecnego obiektu niebiesko-czerwonych - przyjmuje "z niedowierzaniem". - To pomysł całkowicie oderwany od rzeczowych, praktycznych czy historycznych argumentów - grzmi radny.
Jednocześnie wskazuje on też, że za cenę budowy nowego obiektu można wybudować między innymi 100 kilometrów ścieżek rowerowych, świetlice w każdej z dzielnic, kilkadziesiąt żłobków czy przedszkoli lub zrewitalizować 100-150 miejskich podwórek.
Drynda uważa też, że w Opolu brakuje kibiców, którzy mieliby zapełnić 12-tysięczny obiekt. - Rekord frekwencji na meczu Odry Opole to 3700 kibiców. W ubiegłym sezonie najwięcej kibiców, dwa tysiące, wypełniło stadion na meczu z Rakowem Częstochowa. W tym sezonie gościmy od 880 do 3700 kibiców.
Obawy Dryndy budzi również sytuacja po ewentualnym awansie Odry do Ekstraklasy. - Wówczas, jeśli nasz obiekt nie będzie spełniał wymagań PZPN, nie będziemy mogli grać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Takie są bowiem nowe przepisy Związku, które jasno mówią, że zespół nieposiadający swojego stadionu ze stosowną licencją, nie może występować
- W związku z powyższym apelujemy o przebudowę istniejącego stadionu. Jeśli skorzystamy z nowoczesnych rozwiązań technicznych oraz faktu, że w pobliżu obiektu ma powstać centrum przesiadkowe, będzie to szybsze i tańsze rozwiązanie, pozwalające zachować szacunek dla dotychczasowej historii drużyny i stadionu - podsumowuje Krzysztof Drynda.
Prezydent od początku ogłoszenia swojego pomysłu podkreśla: obiektu przy ulicy Oleskiej 51 nie ma jak rozbudować. - Mamy tam stanowczo za mało miejsca - jesteśmy ograniczeni torami, kortami, basenem oraz zabudowaniami jednorodzinnymi. Stąd wspólna, jednogłośna decyzja klubu, kibiców, miasta oraz Opolskiego Związku Piłki Nożnej o nowej inwestycji przy ulicy Północnej - podsumowuje Arkadiusz Wiśniewski.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
brak: Napisał postów [9], status [nowy]
A mamy wiele innych dyscyplin sportu w które można zainwestować , ale nie tylko piłka ,stary sędzia piłkarski ,nowy stadion dla tych co za piłką biegają ,i co tam jeszcze będzie się kręcić wokół pana W , a piłka , działki .Zróbmy coś dla Opola ,