- Autor: Majlan
- Wyświetleń: 5435
- Dodano: 2018-03-20 / 18:05
- Komentarzy: 18
Radni zaskoczeni "tajnym" porozumieniem ws. targowiska, prezydent tłumaczy
Wczoraj opolski przedsiębiorca Ryszard Wójcik spotkał się z miejskimi radnymi, by przekonać ich, że zamiana terenów zielonych znajdujących się w Grudzicach na grunty, na których znajduje się targowisko "Centrum", to dobre rozwiązanie. Wójcik w ratuszu przedstawił również list intencyjny, z którego jasno wynika, że już ponad rok temu prezydent Opola deklarował chęć zamiany gruntów, dzięki czemu miasto z kolei mogło stać się właścicielem terenów pod dworcem PKS. Rajcy, jak podkreślają, czują się oszukani, bo o "tajnym porozumieniu" nie wiedzieli.
Przypomnijmy - miesiąc temu Wiśniewski zaproponował, by w zamian za tereny zielone w Grudzicach i dwa miliony złotych dopłaty, miasto przekazało Ryszardowi Wujcikowi targowisko "Centrum" i jedną działkę na Nowej Wsi Królewskiej. Idea ta nie zyskała jednak uznania w oczach radnych, a wielu z nich wskazywało, że lepiej byłoby ogłosić otwarty przetarg na atrakcyjną działkę znajdującą się przy ulicy Dubois. Prezydent zdecydował więc wycofaniu się ze swojego pomysłu, przynajmniej do czasu rozmów z kupcami, którym ratusz chce zaproponować przeprowadzkę na pobliski "Cytrusek".
Po wczorajszym spotkaniu wywiązała się jednak dyskusja wśród radnych, którzy uważają, że prezydent działa za ich plecami. - Nie byliśmy na bieżąco informowani o wszystkich faktach, jakie mają miejsce w mieście. Mamy o to żal do prezydenta - komentował Marcin Gambiec z klubu "Mniejszość Niemiecka-Dla Samorządu". Wtórował mu Przemysław Pospieszyński z Platformy Obywatelskiej. - Byliśmy oszukiwani, prawda była inna niż to, co słyszeliśmy od prezydenta - mówił.
Arkadiusz Wiśniewski na dzisiejszej konferencji prasowej odpowiedział na zarzuty. - Podpisanie listu intencyjnego nie jest niczym nowym. Trzeba jednak pamiętać, że dokument ten nie jest w żadnym przypadku wiążący prawnie czy finansowo. Owszem, opisuje się w nich wolę obu stron i ewentualne warunki do jej spełnienia, ale to ciągle niezobowiązujący list. Do tej pory w żadnym podobnym przypadku ani radni, ani opinia publiczna nie interesowali się podobnymi dokumentami - słyszymy.
Wiśniewski zarzuty radnych zrzuca też na karb zbliżających się wyborów samorządowych. - Mamy gorący czas przedkampanijny, więc nawet dobre działania na rzecz miasta - polegające między innymi na przejęciu bardzo atrakcyjnego terenu pod dworcem PKS, który po przebudowie stanie się nowoczesnym centrum przesiadkowym - są krytykowane przez politycznych konkurentów. My z pewnością nie mamy sobie nic do zarzucenia - podsumowuje prezydent.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
dzony: Napisał postów [6587], status [VIP]
kanalie polityczny bezom