- Autor: Kanibakalia
- Wyświetleń: 9249
- Dodano: 2009-03-09 / 17:14
- Komentarzy: 77
Dziś Dzień DJ
Dj Voytas, czyli Wojciech Trzciński. Graniem zajmuje się od ponad piętnastu lat.
(fot: Dżacheć)
Po raz pierwszy w historii, obchodzimy dziś międzynarodowy dzień DJ'a. Z tej okazji postanowiliśmy się przyjrzeć pracy jednego z opolskich prezenterów muzycznych.
Wszystkim wydaje się, że bycie DJ'em wiąże się z popularnością, prestiżem i sznurkiem kobiet... Jak się jednak okazuje, to tylko stereotyp.
- Ta praca ma swoje plusy i minusy. Z pięknymi kobietami to bywa różnie. Jedni grają dla kobiet, inni dla muzyki, bo kochają sklejanie bitów i tworzenie na żywo. Ale tylko w tym drugim przypadku człowiek może się uważać za DJ'a z krwi i kości - mówi Dj Voytas, a prywatnie Wojciech Trzciński. Prawdziwy DJ, to artysta - tłumaczy.
Większość DJ'ów gra tak by zaspokoić gusta właściciela lokalu i jego gości. Zdaniem Voytasa, dobry DJ powinien mieć jednak swój własny styl i sposób grania.
Wojtek graniem zajmuje się od ponad piętnastu lat. Jak przyznaje, przez ten czas wiele w muzyce się zmieniło. - Przede wszystkim z początkiem lat dziewięćdziesiątych, grało się z kaset magnetofonowych. Rola DJ'a wówczas różniła się więc od tego, co jest teraz. Grało się piosenkę za piosenką. Tych którzy mogli sobie pozwolić na granie z płyt winylowych było naprawdę niewielu. Później pojawiły się płyty CD ... Teraz DJ'e mają dylemat czy grać z kompaktów, czy winyli – mówi Voytas.
Zdaniem Wojtka, z pracy DJ'a w naszym kraju trudno „wyżyć”. - To mało dochodowy interes, no chyba że ktoś gra w kilku klubach. Trzeba pamiętać, że bardzo wysokie są koszta, takie jak zakup płyt, czy profesjonalnego sprzętu do ich odtwarzania.
Wielu zastanawia się, czy z byciem DJ-em wiąże się przynajmniej pewien prestiż i sława?
- Owszem, często jesteśmy rozpoznawani. Jednak jeśli widzę DJ'a, który jest rezydentem w malutkim klubie i myśli że jest królem wioski, to nie wróżę mu zawrotnej kariery w tej branży - odpowiada Voytas. Trzeba kochać muzykę, a nie robić coś tylko po to, by być rozpoznawalnym... Inaczej kariera takiego człowieka trwa bardzo krótko.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Enery2000!!!!: Haha a ten Voytas, pisze jak byłby przynajmiej c-boolem