- Autor: Majlan
- Wyświetleń: 5104
- Dodano: 2018-03-30 / 12:46
- Komentarzy: 14
Prezydent Wiśniewski ostro krytykuje darmowe przejazdy MZK
Jak informowaliśmy dziś rano, na wczorajszej sesji miejscy radni zdecydowali o tym, że właściciele samochodów będą mogli jeździć miejskimi autobusami za darmo. Towarzyszyć im będą mogły też cztery inne osoby. Nowe przepisy, zdaniem prezydenta Opola, mogą doprowadzić do znacznego pogorszenia się warunków przejazdów, dostępności autobusów i częstotliwości kursów. Przez mniejsze wpływy z biletów Ucierpieć ma też sam Miejski Zakład Komunikacyjny.
- Zbliżają się święta Wielkiej Nocy, mamy czas wyciszenia, jednak radni rozpoczęli już festiwal wyborczy, zgłaszając i przegłosowując dokumenty pisane na kolanie - grzmi Arkadiusz Wiśniewski.
- Co ważne, wspomniana uchwała została podjęta wbrew przepisom: bez konsultacji ze związkami zawodowymi i dokładnej analizy finansowej. Oczywistym jest przecież, że jeśli ktoś ma mieć coś za darmo, to ktoś inny musi za to zapłacić i tym kimś będzie miasto - miasto, które do tej pory prowadziło odpowiedzialną, konsekwentną politykę związaną z pozyskiwaniem finansów na kolejne inwestycje, a któremu teraz zabiera się duże pieniądze - dodaje Wiśniewski.
Jak podkreśla prezydent, wprowadzone wczoraj przepisy, które wejdą w życie na początku przyszłego roku, mogą przynieść wiele negatywnych konsekwencji. - Rozumiem, że można robić na złość prezydentowi, że radni - czując swoją bezsilność - wkładają kij w szprychy, ale następstw ich działań nie odczuje prezydent, ale mieszkańcy, którzy korzystają z usług MZK. Czeka ich bowiem likwidacja niektórych kursów, podróżowanie starymi, nieremontowanymi autobusami czy brak kierowców. Wszystko przez to, że wpływy z biletów, jak i podatku VAT, którego nie będziemy w stanie w całości odzyskać, zmniejszą się nawet o kilkanaście milionów złotych. To z pewnością nie polepszy sytuacji spółki, która i tak ma już swoje problemy - słyszymy.
Wiceprezydent Opola Małgorzata Stelnicka nie ukrywała zaskoczenia krokami radnych. - Oczywiście, wiedzieliśmy, że projekt Razem dla Opola miał być poddany pod głosowanie już na poprzedniej sesji, ale ostatecznie wnioskodawcy się z niego wycofali. Zachowanie radnych było o tyle niezrozumiałe, że zarówno komisja infrastruktury, jak i budżetowa, wyraziły negatywne stanowisko wobec tego dokumentu. Mimo to, większość radnych podniosła rękę "za", nie zważając na konsekwencje - słyszymy.
- Pozostaje więc pytanie do radnych: czy to, co przegłosowali będzie dobre dla miasta - podsumowuje prezydent Wiśniewski.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
ombre: Napisał postów [20147], status [VIP]
Łabędzi śpiew Wiśniewskiego.Sam przeciw wszystkim.