- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 3268
- Dodano: 2018-04-03 / 18:00
- Komentarzy: 5
Blisko 25 milionów złotych na zmniejszenie bezrobocia w województwie opolskim
Dzięki pieniądzom z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego bezrobocie ma zmaleć. To oferta skierowana do osób pozostających bez zatrudnienia od 30 roku życia. Umowy na realizację zadań podpisali dyrektorzy wszystkich powiatowych urzędów pracy w regionie.
Wicemarszałek województwa podkreśla korzyści i jest spokojny o pozytywną realizację zadań. - Osoby po 30 roku życia, jeśli zdarzy się niepowodzenie na rynku pracy, mogą mieć nieco trudniej. Myślę, że będą to bardzo dobrze i sensownie spożytkowane pieniądze, tym bardziej, że otrzymujemy coraz mniej środków ministerialnych - przyznaje Stanisław Rakoczy.
Największa pula środków - ponad 5,6 mln zł trafiło do Powiatowego Urzędu Pracy w Opolu. Pieniądze zostaną przekazane na m.in na dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej, staże, szkolenia, przekwalifikowanie, doposażenie stanowiska pracy. - Liczę, że osoby, które otrzymają wsparcie, będą realizować się zawodowo, co wpłynie też na sytuację na rynku bezrobocia. Na koniec lutego kształtowało się w naszym województwie na poziomie 7,3%. Aktualnie liczba bezrobotnych w regionie wynosi 25 tysięcy - dodaje dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu Jacek Suski.
Koszt uruchomienia nowej działalności gospodarczej to kwota bliska 25 tys. zł. Dyrektor WUP podkreśla, że taka forma aktywizacji jest bardzo dobra i zachęca do kreatywności i samorealizacji. W drugiej kolejności popularnością cieszą się staże.
Łączna suma przeznaczona dla bezrobotnych w powiatu nyskiego wynosi ponad 3,7 mln zł. Jak mówi Małgorzata Pliszka, dyrektor PUP w Nysie, pieniądze pomogą zyskać nowe kompetencje i otworzą osoby bezrobotne na rynek pracy. - Około 60 % osób zarejestrowanych w PUP Nysa to osoby z wykształceniem ogólnokształcącym, zawodowym oraz podstawowym lub gimnazjalnym. Staże i szkolenia pomogą uzyskać umiejętności zawodowe - wyjaśnia. Ponadto, często osoby z wykształceniem zawodowym posiadają kompetencje nie odpowiadające potrzebom lokalnego rynku pracy. Stąd w powiecie nyskim występowanie bezrobocia typowo strukturalnego. W tym bardzo pomocne są możliwości korzystania ze szkoleń i uzyskanie nowych kompetencji. Pozytywne - jak mówi Małgorzata Pliszka - jest to, że od dwóch lat możemy zaobserwować rynek pracownika, nie pracodawcy. - Cieszy mnie, że po raz pierwszy ubiegły rok przyniósł jednocyfrowe bezrobocie - przyznaje.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Bodziulla: Napisał postów [2057], status [Szycha]
Nie rozumiem dla UKRAIŃCÓW jest kasa i nawet 500+ dla nich a tutaj raptem 25 baniek na coś? Dla urzędników ta kasa, bo po co zdrowemu człowiekowi Urząd Pracy?