(Fot. Dżacheć)
Oprócz patroli czterokołowych również policjanci na rowerach dbają o bezpieczeństwo mieszkańców naszego regionu. - Służba na rowerach to zupełnie inny rejon, niż w patrolach zmotoryzowanych. Patrolujemy parki, skwery oraz miejsca gdzie nie dotrze samochód. Ludzi nie dziwi już widok policji w tym wydaniu. Interwencje są różne, bardzo często dotyczą osób sprzedających narkotyki w parkach, osób nietrzeźwych, agresywnych. Zwykle takie osoby nie spodziewają się patrolu rowerowego. Praca jest przyjemna, bo możemy połączyć pasję, jaką jest jazda na rowerze z pracą - mówi st. sierż. Michał Zarówny.
W województwie opolskim "drużyna rowerowa" powstała w 2007 roku. Rowery niemal nie różnią się niczym od standardowych modeli. Dodatkowo są wyposażone w rozpinane sakwy, gdzie policjanci mogą umieścić dokumenty i protokoły, uchwyt na radiostację.
Policjanci podkreślają, że rower może mieć również funkcję obronną. - Ostatnio byliśmy na specjalnym szkoleniu w Katowicach, gdzie policjanci z Holandii doskonalili naszą jazdę na rowerze. Wcześniej myślałem, że umiem jeździć, jednak takie szkolenie pokazało, gdzie jeszcze są jakieś braki. Nawet to, jak skręcać, lub jak się odpowiednio zatrzymać potrafi być istotne w czasie akcji. Pokazano nam także jak za pomocą roweru się obronić - słyszymy od policjantów.
W skład sezonowego zespołu rowerowego wchodzi 8 funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Opolu. W tym roku patrole rowerowe w Opolu można spotkać od 1 maja do 30 września.
jajużwiemkto: Napisał postów [47], status [rozkręca się]
Z tego co mi wiadomo jednym z obowiązkowych elementów wyposażenia (zgodnie z prawem) dopuszczającym jednoślad do ruchu po drogach publicznych jest chociażby dzwonek (nawet przepisy określają dźwięk dzwonka). Czegoś brakuje w tych policyjnych rowerach, czy mi się wydaje? :D