• Autor: Dagmara
    • Wyświetleń: 6333
    • Dodano: 2018-09-30 / 10:00
    • Komentarzy: 19

    Aquaplaning - czym jest i jak mu zapobiegać?

    Zła pogoda i opady to zagrożenie dla kierowców- spada widoczność, a samochód ma gorszą przyczepność.

    Takich deszczowych dni jest w Polsce ponad 150 rocznie, co realnie zwiększa ryzyko wystąpienia niebezpiecznego zjawiska aquaplaningu- tworzenia się klinu wodnego między oponą a jezdnią, po którym pojazd zaczyna się ślizgać w niekontrolowany sposób.

    Jak do tego dochodzi? Jest to efekt kilku czynników: zużytych lub słabej jakości opon, zbyt dużej prędkości oraz wody gromadzącej się na drodze i w koleinach. W konsekwencji przyczepność samochodu drastycznie spada, a poruszanie się po jezdni zaczyna przypominać jazdę na lodzie. Polski Związek Przemysłu Oponiarskiego (PZPO) radzi, jak zapobiegać występowaniu tego niebezpiecznego zjawiska.

    Aquaplaning to nie żart - może doprowadzić do utraty panowania nad samochodem i poważnego wypadku. Ryzyko jego wystąpienia i utraty przyczepności wzrasta wraz z prędkością pojazdu - nie istnieje jednak uniwersalna granica, która przesądza o wpadnięciu w poślizg. Kierowcy mogą ograniczyć prawdopodobieństwo aquaplaningu, jeśli dostosują prędkość do trudnych warunków drogowych oraz zadbają o wysokiej jakości opony - z właściwym ciśnieniem i odpowiednim bieżnikiem.

    - Im szybciej samochód jedzie po mokrej nawierzchni, tym mocniej powierzchnia opony uderza w znajdującą się na drodze wodę. Efekt ten powoduje wzrost ciśnienia hydrostatycznego wody, ponieważ nie jest ona w stanie dostatecznie szybko rozpłynąć się na boki. Zjawisko aquaplaningu występuje, gdy wartość tego ciśnienia jest wyższa od nacisku pojazdu na drogę - samochód nie może odepchnąć cieczy, a woda zaczyna unosić go nad jezdnią - tłumaczy Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

    Prawidłowy poziom ciśnienia w oponie pozwoli utrzymać przyczepność opony - im niższy poziom tego parametru, tym łatwiej wodzie odepchnąć pojazd od drogi, przez co ten zaczyna "pływać". Odpowiednia głębokość bieżnika zapewni szybkie i efektywne odprowadzanie wody spod koła. Tylko opony dobrej jakości dadzą kierowcy gwarancję zachowania odpowiednich parametrów podczas niebezpiecznych sytuacji na drogach - nie tylko tuż po ich zakupie, ale też po kilkudziesięciu tysiącach kilometrów użytkowania.

    W czasie jesieni i zimy używanie opon zimowych lub całorocznych z homologacją zimową najbardziej efektywnie wpłynie na zminimalizowanie czynników sprzyjających aquaplaningowi. Takie ogumienie - dzięki budowie ze specjalnej, miękkiej mieszanki gumy - zachowa swoje właściwości jezdne, gdy temperatura spadnie rano poniżej 7°C. Zimówki charakteryzują się gęstymi rowkami i specjalnymi nacięciami, czyli lamelkami, które pomagają w odprowadzaniu wody, śniegu oraz błota.
    - Priorytetem każdego kierowcy na drodze powinno być bezpieczeństwo. Nawet najnowocześniejsze samochody z zaawansowanymi systemami zabezpieczeń niewiele pomogą, jeśli pojazd pozbawiony jest podstawowego warunku jazdy - przyczepności, którą zapewniają dobrej jakości opony - wskazuje Sarnecki.

    Kierowco! Noga z gazu!
    Skutki aquaplaningu mogą być tragiczne - co więc powinien zrobić każdy kierowca, gdy wpadnie w niekontrolowany poślizg? Po pierwsze - noga z gazu! Nie należy wykonywać również żadnych gwałtownych ruchów kierownicą. To właśnie nieodpowiednie reakcje kierowców są częstą przyczyną wypadków - zachowaj ostrożność i spokój, mocno trzymaj kierownicę, a jednocześnie pozwól samochodowi zmniejszyć jego prędkość, dzięki czemu opony przestaną unosić się na poduszce z cieczy.
    - W trakcie deszczu i na drodze, gdzie są kałuże, warto zwolnić nawet do prędkości niższej niż dopuszczają znaki oraz zachować większe odległości od pojazdów - droga hamowania w takich warunkach znacznie się wydłuża - dodaje Piotr Sarnecki.
    Więcej informacji na stronach pzpo.org.pl
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".

    2018-10-01 08:36:52 [94.254.146.*] id:1563410  
    czytelnik24: Napisał postów [826], status [stały bywalec] Reputacja
    Żeby zminimalizować zjawisko aquaplaninngu to po pierwsze należy budować drogi z odpowiednim odprowadzaniem wody, nie żałować na jakości masy i podsypu, mało tego, oznaczać te miejsca gdzie to ryzyko wzrasta jak to robią w "rajchu" i doprowadzić do tego że kierowcy mając przed sobą sezonową zmianę opon nie będą musieli szukać "używane ale co ja tam jeżdżę" tylko kupić nowe bezpieczne ogumienie

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [2]
    2018-10-01 09:17:59 [165.225.72.*] id:1563413  
    dontomasso: Napisał postów [4391], status [VIP] Reputacja
    i to jest wlasnie to. w pl rowy sa pozarastane chaszczami, na poboczach drog groble na 20cm wiec jak ta woda ma odplywac. do tego dochodza koleiny na wskutek slabej podbudowy i zlej nawierzchni
    2018-10-01 20:45:24 [94.254.151.*] id:1563455  
    tippmann: Napisał postów [7762], status [VIP] Reputacja
    alpin ty lepiej wypij finlandię to będziesz mniej bredził😂😂😂
    2018-09-30 15:35:01 [89.67.0.*] id:1563388  
    alpin32: Napisał postów [593], status [rozpisany/na] Reputacja
    Wyjść z poślizgu w trudnych warunkach powinni odgórnie nakazać uczyć na kursach.

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [9]
    2018-09-30 16:14:06 [89.67.16.*] id:1563389  
    neo: Napisał postów [2104], status [Szycha] Reputacja
    Kurs na prawko ledwo wystarcza, by kandydat na kierowcę jako-tako opanował przepisy i technikę jazdy, by ostatecznie próbować zdać egzamin. Nauka jazdy powinna w praktyce trwać rok, dzień w dzień, żeby kursant mógł przerobić jazdę we wszystkich porach roku i o różnych porach dnia - w nocy podczas gołoledzi, podczas mgły pod słońce, w ulewnym deszczu itd. A wychodzenie z poślizgu na płycie i w ruchu ulicznym to dwie różne bajki. Co mi po kursie driftu na lotnisku, gdy na ciasnym autostradowym ślimaku auto zrobi zwrot o 180 stopni i wyląduje na barierkach? Wtedy policmajster odnotuje nieśmiertelne "niedostosowanie prędkości pojazdu do warunków panujących na drodze" (nie dotyczy polityków).
    2018-09-30 17:01:27 [83.230.46.*] id:1563390  
    KK 35947: Napisał postów [3721], status [VIP] Reputacja
    Klasyk dawno temu mawiał:Nie jest sztuką wyjść z poślizgu ,sztuką jest w niego nie wpaść . Co do kursu na PJ,to nie jest nauka jazdy tylko tresura pod egzamin,prowadzona w wielu przypadkach przez typa z bardzo mizernymi umiejętnościami ale z papierami tzw instruktora. Co do płyty poślizgowej każdy powinien ją zaliczyć na kursie nie dla tego aby nauczyć się opanowywać samochód bo to za mało czasu ale po to aby zrozumieć że w razie jak przekozaczy nie zrobi nic bo raz że nie potrafi a dwa wszystkie systemy też działają tylko do jakiegoś stopnia a później to tylko fiuuu!
    [1]
    2018-09-30 18:05:18 [83.30.8.*] id:1563391  
    tippmann: Napisał postów [7762], status [VIP] Reputacja
    alpin to załóż sobie taką szkołę jazdy i zobaczysz ile ci aut zostanie po sezonie zimowym,nie licząc trupów i kalek 😂😂😂
    2018-09-30 20:22:00 [78.9.2.*] id:1563398  
    alpin32: Napisał postów [593], status [rozpisany/na] Reputacja
    Tippmann czy zrozumiałeś założenie tego co napisałem? Ja nie mam zamiaru nic takiego zakładać gdyż takie szkoły istnieją. Jeżeli ty uważasz że w poślizg wpadasz tylko w zimie no to wybacz. W rajdach często jeździmy bokiem i nie potrzeba do tego zimy.
    2018-09-30 21:21:59 [94.254.151.*] id:1563399  
    tippmann: Napisał postów [7762], status [VIP] Reputacja
    alpin wymień w opolu szkołę która naucza kursantów wpadać w poślizg?
    2018-09-30 21:24:56 [94.254.151.*] id:1563400  
    tippmann: Napisał postów [7762], status [VIP] Reputacja
    a później z niego wyjść😀😀😀
    2018-09-30 23:42:14 [78.9.2.*] id:1563403  
    alpin32: Napisał postów [593], status [rozpisany/na] Reputacja
    Chłopie czy ja pisałem że na kursie tego uczą czy są szkoły które tego uczą bo to jest różnica. W Finlandii czy Szwecji to podstawowa nauka jazdy na którą kładą nacisk
    2018-10-01 05:52:22 [83.230.46.*] id:1563404  
    KK 35947: Napisał postów [3721], status [VIP] Reputacja
    Wpadania w poślizg to chyba wszystkie uczą poprzez nieuczenie (zaniechanie) bo przecież na egzaminie poślizgów nie ma!
    2018-10-01 08:31:37 [94.254.146.*] id:1563409  
    czytelnik24: Napisał postów [826], status [stały bywalec] Reputacja
    Panowie co do nauki wyjścia z poślizgu, jazdy w trudnych warunkach itd nie trzeba jechać do Szwecji czy Hameryki, istnieje conajmniej kilka ośrodków na terenie Śląska gdzie za opłatą można skorzystać i się dokształcić. Jeżeli takie szkolenie byłoby wliczane w cenę kursu podstawowego to Janusze by jeszcze częściej wybierali jazdę na "a może mi się uda i nie złapią".
    2018-10-01 08:25:38 [165.225.72.*] id:1563408  
    dontomasso: Napisał postów [4391], status [VIP] Reputacja
    a wystarczy w zla pogode 5 min wczesniej wyjechac a nie na ostatni dzwonek i pedzic jak idiota na drzewo albo w row

    Nick:
    Treść:
    2018-09-30 21:35:21 [89.64.49.*] id:1563401  
    Aaron Goldberg: Napisał postów [457], status [młodszy wyjadacz] Reputacja
    Propozycja następnego artykułu : Ciasto ze śliwkami - czy jest smaczne i jak je upiec. Niech napisze Aga_Ko

    Nick:
    Treść:
    Pokaż - Ukryj  Odpowiedzi [1]
    2018-10-01 07:01:04 [89.67.16.*] id:1563405  
    neo: Napisał postów [2104], status [Szycha] Reputacja
    Weź kilogram jabłek...
    2018-09-30 20:07:04 [93.204.79.*] id:1563397  
    sebastian325i: Napisał postów [13403], status [VIP] Reputacja
    noga z gazu...

    Nick:
    Treść:
    2018-09-30 19:47:39 [83.29.241.*] id:1563395  
    dzony: Napisał postów [6587], status [VIP] Reputacja
    durna reklama jak i fajasianski tekst lobbystów!!!!!!!!!

    Nick:
    Treść:
    2018-09-30 10:54:45 [88.199.172.*] id:1563386  
    Rolnikos: Napisała postów [9270], status [VIP] Reputacja
    Wystarczy zachować zdrowy rozsadek i włączyć myslenie a nie gnać 150km/h w deszczowy dzień gdzie widoczność nie przekracza 100m. Pozdrawiam tych co kombinują na przeglądzie bo są za leniwi by naprawić auto.

    Nick:
    Treść: