- Autor: Dżacheć
- Wyświetleń: 2878
- Dodano: 2018-10-10 / 09:21
- Komentarzy: 1
Chorobowe bez papierka. Nadchodzi era e-zwolnień
Tylko do końca listopada lekarze będą mogli wysyłać pacjentów na chorobowe korzystając z tradycyjnych papierowych druków. Później będą robić to elektronicznie czyli wystawią e-ZLA. Takie są plany, choć projekt był już nie raz przesuwany. We wrześniu opolscy lekarze 43,9 proc. wszystkich zaświadczeń chorobowych wystawili online. Średnia w całym kraju to obecnie 44,9 proc.
Obowiązkowe zwolnienia lekarskie miały funkcjonować już 1 stycznia 2018 r. Kolejną datę graniczną ministerstwo rodziny, czyli resort odpowiedzialny za innowacyjną formułę wyznaczyło na początek lipca br. Tym razem terminem ostatecznym ma być 1 grudnia.
- Obecnie w Polsce może nas wysłać na chorobowe 145,6 tys. lekarzy. Prawie 97 tysięcy z nich wystawiło w ciągu ostatnich miesięcy co najmniej jedno e-ZLA. W naszym regionie w ciągu ostatnich sześciu miesięcy 2040 lekarzy wystawiło przynajmniej jedno e-zwolnienie. Aż 92 procent zrobiło to przez profil na zusowskiej Platformie Usług Elektronicznych - Sebastian Szczurek, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa opolskiego.
Od dwóch lat lekarze mogą wystawiać zaświadczenia o czasowej niezdolności do pracy czyli popularne L4, na dwa sposoby - tradycyjnie, wypełniając papierowych formularz i przez internet. W liczbach bezwzględnych te papierowe są ciągle bezkonkurencyjne. Od początku br. roku do końca września, lekarze wypisali 59,6 mln druków ZUS ZLA. W tym samym czasie z pominięciem długopisu, a używając wyłącznie komputera, wydali 6,3 mln zaświadczeń chorobowych. Argument o zacnym wieku dużej grupy lekarzy, a przez to słabej znajomości komputera ZUS zbija swoimi danymi.
- Jako instytucja umocowana do wydawania lekarzom uprawnień do wystawiania zwolnień widzimy, jak się rzeczy mają w przypadku lekarzy w zaawansowanym wieku . Na przykład w województwie opolskim mamy ponad 2900 praktykujących lekarzy. Są wśród nich tacy, którzy skończyli 60 czy 68 lat. To zarówno kobiety jak i mężczyźni. Pracują w przychodniach publicznych i własnych gabinetach. Co ciekawe, ci lekarze już od miesięcy używają aplikacji gabinetowych i PUE ZUS do wystawiania e-zwolnień. Wysyłają pacjentów na chorobowe prawie wyłącznie online. Jak sami podkreślają nie wyobrażają sobie powrotu do długopisu i papierowego druku - Sebastian Szczurek, rzecznik prasowy ZUS w Opolu.
Administratorzy i kierujący placówkami medycznymi, dyrektorzy szpitali nie mogą narzekać na ZUS jako instytucję, która od prawie dwóch lat pomaga lekarzom w projekcie e-ZLA.
W skali kraju Zakład nawiązał kontakt z ponad 20 tys. placówek medycznych. W tym gronie były uczelnie medyczne. ZUS zawarł prawie 1,6 tys. porozumień z placówkami medycznymi w zakresie ich zobowiązania do wystawiania e-ZLA. Eksperci ZUS przeprowadzili ponad 31,5 tys. szkoleń dla lekarzy.
Pozytywne podejście do nowej formuły daje się wyczuć w sprawnie prowadzonych prywatnych jednostkach świadczących usługi medyczne. Bywa, że zanim menadżer takiej placówki zdecyduje się na podpisanie umowy o pracę z nowym lekarzem, pyta o stosunek do projektu e-ZLA, który za kilka tygodni może być jedynym legalnym wariantem.
- Cyfryzacja w służbie zdrowia nabiera tempa. Mamy elektroniczną weryfikację uprawnień pacjenta czyli eWUŚ, a za chwilę będziemy wystawiać elektroniczne zwolnienia lekarskie czyli e-ZLA. Od 2019 r. czeka nas elektroniczna recepta oraz e-skierowanie. Finalnie, na tzw. platformie P1 powstanie internetowe konto pacjenta, gdzie każdy będzie miał swoją elektroniczną dokumentację medyczną - Rafał Mazur, dyrektor ds. handlu i rozwoju NZOZ Medrem-Poliklinika w Opolu i dodaje: - Elektroniczne zwolnienia lekarskie są jak najbardziej pożądanym rozwiązaniem, na którym skorzystają przecież przedsiębiorcy, a głównie pacjenci.
ZUS podkreśla, że głównym beneficjentem mającej wejść w życie rewolucji mają być wszyscy, którzy przychodzą do lekarza. Chory pacjent, zamiast w chorobie biegać do pracodawcy czy do ZUS z papierowym drukiem L4, będzie mógł pójść do domu i zająć się leczeniem. Zwolnienie powinno w tym czasie przez internet trafić do działu kadr w firmie i do ZUS, który też jest płatnikiem świadczeń.
W ZUS słychać głos, że środowisko medyczne zbyt lekko podchodzi do stojącej u progu rewolucji, a był czas i narzędzia, żeby się z wyprzedzeniem przygotować. Lekarze mają kilka kanałów, by od dawna wystawiać e-zwolnienia. Warto zauważyć, że w Polsce prawie
103 tys. lekarzy i medyków ma założony profil na zusowskiej Platformie Usług Elektronicznych. To najszybszy i darmowy sposób, żeby sprawnie wystawiać zaświadczenia chorobowe w wersji elektronicznej. Już od 1 grudnia 2017 r. na portalu PUE ZUS udostępnił nową funkcjonalność, która umożliwia pobranie certyfikatu ZUS. Lekarz za pomocą tego certyfikatu może podpisywać i wysyłać zwolnienia lekarskie oraz inne wybrane dokumenty. ZUS podaje twarde dane tj., 65,3 tys. pobranych certyfikatów ZUS, 2,95 mln e-ZLA podpisanych certyfikatem w tym: 2,14 mln e-ZLA wystawionych przez PUE0,81 mln e-ZLA wystawionych w aplikacjach gabinetowych.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Mario-Opole: Napisał postów [1452], status [zrobił/a karierę]
Rodo zus-u nie obowiązuje