- Autor: Kanibakalia
- Wyświetleń: 5312
- Dodano: 2009-04-27 / 16:33
- Komentarzy: 25
Jarosław Ostrowski pod lupą
Jarosław Ostrowski (fot: Józef Środa / AFRO)
Czy opolski radny Jarosław Ostrowski dostał pracę w zamian za głosowanie za nieodpłatnym przekazaniem ziemi spółce rządzonej przez miasto? To być może zbada specjalna komisja o której powołanie będą wnioskować na najbliższej sesji rady miasta politycy Prawa i Sprawiedliwości.
Według Arkadiusza Szymańskiego, Ostrowski otrzymał pracę w TBS w zamian za korzystne głosowanie za przekazaniem gruntu o wartości prawie 2 milionów z złotych. Co więcej zdaniem polityków PiS taka sytuacja była na długo wcześniej planowana. - W lutym Jarosław Ostrowski został skierowany na kurs dokształcający o wartości prawie 9 tysięcy złotych część kosztów pokrył Powiatowy Urząd Pracy, a część TBS – relacjonował Arkadiusz Szymański. Na sesji Rady Miasta (26 marca) Ostrowski głosował za przekazaniem miejskich gruntów – dodaje.
Nie od dzisiaj słychać zarzuty frakcji Szymańskiego, że klub PiS, któremu przewodniczy Ostrowski głosuje po myśli Platformy Obywatelskiej. Ostrowski jednak stanowczo odpiera zarzuty. – Nie otrzymałem pracy w zamian za głosowanie. Wszyscy głosowali za przekazaniem gruntów – podkreśla Jarosław Ostrowski. Radny podkreślił, że w ten sposób w Opolu powstanie około 80 – 100 mieszkań.
Radny Szymański chce dokładnie zbadać sytuację między innymi zadając pytania szefowi TBS-u, dyrektorowi PUP a także prezydentowi Opola.
Szymański zapowiedział, że jeśli rajcy odrzucą pomysł powołania komisji, to poświęci majowy weekend na napisanie pisma w tej sprawie do prokuratury.
- A niech składa – odpiera Ostrowski. – Jakoś nikt nie interesował się tym, że Szymański został szefem Agencji Nieruchomości Rolnych będąc radnym – kontynuuje.
Jak skończy się ta sprawa dowiemy się podczas czwartkowej sesji rady miasta.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Klasziwo: Ahh... bo dziś już tak jest że ciężko wyłuskać spośród polityków kogoś kto naprawdę "bawi się" w to dla dobra ogółu... Władza daje szanse na zrobienie większych pieniędzy i większość chyba politykujących liczy na to i korzysta gdy ma okazję... Taka mentalność ludków i to niezależnie od tego czy siedzą w PO, PISie, PSLu... etc... A ludzie, szare masy głosują na tych co pierwsi na listach, albo co nazwiska mają znajome, nie znając życiorysów, charakterów kandydatów... Jak dla mnie to KAŻDY CHCĄCY SIĘ UBIEGAĆ O STANOWISKO PUBLICZNE powinien przed kandydowaniem przejść szereg testów psychologicznych, mówiących czy z niego jest pasożyt zwykły i cwaniak czy prawdziwy społecznik...