• Autor: qing
    • Wyświetleń: 3753
    • Dodano: 2018-12-24 / 10:59
    • Komentarzy: 0

    Boże Narodzenie w Hospicjum Betania. Istotą świąt jest spotkanie z najbliższymi

    (Fot. Izabela Zeman)

    O przygotowaniach na przyjście Jezusa i organizowaniu Świąt Bożego Narodzenia w hospicjum, rozmawialiśmy z Izabelą Zeman, kierownikiem biura i wolontariatu Stowarzyszenia Hospicjum Opolskie.

    Do świąt w Centrum Opieki Paliatywnej "Betania" przygotowywano się już od dłuższego czasu, a dokładnie od 6 grudnia br. Wszystkie mające miejsce wydarzenia odbyły się w ramach kampanii społecznej "Hospicjum to też Życie".

    - W hospicjum przygotowania do świąt Bożego Narodzenia rozpoczęły się już w Mikołajki. Wspierani przez wolontariuszy z opolskich szkół, wręczaliśmy prezenty naszym pacjentom. W tym samym dniu zdobiliśmy całe hospicjum; ubieraliśmy choinki, ozdabialiśmy pokoje pacjentów, zawieszając w nich również wieńce i ozdoby okienne - informuje Izabela Zeman, kierownik biura i wolontariatu.

    Pacjenci zasadniczo cieszą się z oczekiwania na zbliżające się święta. Wiąże się to głównie z nadzieją zobaczenia bliskich, wspólnych rozmów, refleksji, a także możliwości wspominania narodzin Jezusa. Tak wyjątkowy, oczekiwany czas świąt, często przywołuje też liczne wspomnienia.

    - Podopieczni w rozmowach często przywołują historię świąt sprzed roku bądź dwóch lat, kiedy to jeszcze sami mogli przygotowywać potrawy czy ubierać choinkę. Wtedy byli być może sprawniejsi, mieli więcej siły, energii, bo przecież nic nie zapowiadało, że kolejne święta będą odbywać się w takim miejscu, jak hospicjum. Poza radością pojawia się również nostalgia - mówi Izabela Zeman.

    W kolejnym dniu (7 grudnia) pacjenci przy wsparciu wolontariuszy i profesjonalnej rękodzielniczki, przygotowywali kartki bożonarodzeniowe dla swoich rodzin. Kartek powstało w sumie kilkanaście. Wysłano je pod wskazane przez podopiecznych adresy - niektóre z nich nadano do Warszawy, Niemiec, a nawet do Ameryki.

    Oczywiście nie mogło zabraknąć pieczenia i ozdabiania pierników. Warsztaty te zorganizowano w hospicjum, 12 grudnia, kiedy to wolontariusze oraz rodziny z pacjentami wspólnie spędzali czas, dekorując upieczone wcześniej przysmaki. Później pacjenci zabierali pierniki do pokoju lub częstowali nimi swoich bliskich.

    Dzień później, w hospicjum zorganizowano uroczyste spotkanie przedświąteczne. Pacjenci z hospicjum stacjonarnego wraz z pacjentami z hospicjum domowego, wspólnie z rodzinami, składali sobie życzenia, rozmawiali ze sobą i wymieniali się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi zarówno opieki paliatywnej, jak również przygotowań do świąt.

    Kilka dni temu, a dokładnie 18 grudnia, do hospicjum przyjechały także dzieci z jednego z opolskich przedszkoli z jasełkami. Wspominano historię narodzenia Jezusa. Świąteczna atmosfera była mocno wyczuwalna.

    - Ostatnim wydarzeniem kończącym kampanię "Hospicjum to też Życie" będzie koncert kolęd i pastorałek. Odbędzie się on 6 stycznia 2019 r. o godz. 15.00 w Kościele Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Opolu. Zapraszamy wszystkich serdecznie do wspólnego kolędowania. Wstęp będzie wolny. Na koncercie będą jednak obecni wolontariusze kwestujący na rzecz hospicjum "Betania" - informuje Izabela Zeman.

    Boże Narodzenie w hospicjum.

    Typowego obchodzenia świąt Bożego Narodzenia w hospicjum nie ma. Niektórzy pacjenci hospicjum stacjonarnego wyjadą do rodziny na całe święta, inni tylko na wigilię, pozostali zostaną w hospicjum. Tymi właśnie pacjentami, którzy nie mogą wrócić do domu, opiekuje się personel, ale również rodzina, która przyjeżdża i spędza czas z pacjentem.

    - Trudno powiedzieć, że święta w hospicjum spędza się tradycyjnie, tak jak spędza się je w polskich domach. Nie ma stołu wigilijnego, wspólnego kolędowania po wieczerzy wigilijnej czy tym podobnych rzeczy. Byłoby to ciężkie do realizacji, chociażby dlatego, że duża część pacjentów, pozostających w hospicjum "Betania" na święta, to pacjenci leżący. Poza tym w okresie świątecznym w hospicjum pracuje tylko personel medyczny i opiekuńczy - mówi Izabela Zeman.

    Przypomnijmy, że w samym hospicjum stacjonarnym znajduje się 17 pacjentów. Jak zatem wyglądają święta pacjentów?

    - Zanim rodziny zasiądą w domu do wigilijnego stołu często przyjeżdżają i odwiedzają swoich bliskich w hospicjum. Niektórzy przyjeżdżają tuż po wspólnej wigilii i wtedy wieczór spędzają ze swoimi bliskimi. Mam ogromną nadzieję, że żaden z pacjentów nie zostanie w tym wyjątkowym czasie tylko pod opieką personelu, że jednak każdy pacjent zostanie odwiedzony w okresie Bożego Narodzenia przez swoją rodzinę - podkreśla Izabela Zeman.

    W całym okresie świątecznym wkrada się nostalgia, która ukazuje nam jak ważne jest przebaczanie lub pojednanie się z drugim człowiekiem. Jeśli będziemy zamierzać się do tego długi czas, może się okazać, że jest już po prostu za późno.

    W hospicjum na co dzień pacjentami zajmują się lekarze, pielęgniarki czy wolontariusze, którzy bezinteresownie, z wielką serdecznością, opiekują się chorymi, a przy tym poświęcają im swój czas.

    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".