- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 7936
- Dodano: 2019-01-27 / 12:06
- Komentarzy: 2
Kiedyś tylko do 21:00, dziś niemal do białego rana. Trwają opolskie studniówki
Tradycyjny polonez, uroczyste kreacje wybierane na wiele tygodni przed wielkim balem i mnóstwo zabawy - dla niektórych jednej z ostatnich przed wielkim sprawdzianem wiedzy. Dzisiejsze studniówki bardzo odbiegają od tych, na które szykowali się nasi rodzice i dziadkowie.
Matura pojawiła się w Polsce w 1932 roku, to wtedy właśnie nastąpiła reforma systemu szkolnictwa oraz udało się stworzyć jednolity system oświatowy. Równocześnie od kilkudziesięciu lat maturzyści odliczają do swojego egzaminu dojrzałości. Na przestrzeni lat nie tylko imprezy ale i kreacje przeszły niesamowitą transformację.
Niegdyś studniówka była okazją do prezentacji zdobytej przez lata nauki wiedzy, a także podziękowań za trud włożony w nauczanie. Imprezie obowiązkowo towarzyszyła część kulturalna, którą przygotowywali uczniowie. Z czasem pojawiła się część rozrywkowa i obowiązkowo zespół muzyczny, który przygrywał na żywo. Mało kto mógł wyróżnić się strojem, który mógłby być mocno wyróżniający się na tle innych. Bal maturalny odbywał się w szkole, dziś to już rzadkość.
- Można było się pomalować, wiadomo, że dziewczyny malowały się zupełnie inaczej niż dziś, kosmetyków było mniej, ale i zasady ubioru i makijażu w tamtych czasach były bardziej surowe. Ciężko było też o kreację, z reguły każda mama miała w domu typowego "Łucznika" na którym szyła od bluzek po plisowane spódnice. W niektórych szkołach dziewczyny nie ubierały sukienek, wyglądały raczej tak, jakby z zabawy miały zasiąść do pisania matury. Pamiętam, że podczas stanu wojennego studniówki trwały tylko do godziny 21:00 - wspomina pani Ewa, która do egzaminu dojrzałości przygotowywała się ponad 35 lat temu.
Dziś osiemnastoletnie dziewczyny opanowały sztukę makijażu do perfekcji, nie zdziwią dziś nikogo doklejone rzęsy, włosy, namalowane czarną kredką brwi, co w czasach PRL było niedopuszczalne (mówi się także o tym, że do samej matury nie można było farbować włosów). Wygląd kreacji nie zmienił się bardzo tylko u płci męskiej, w dalszym ciągu jest to koszula i garnitur.
- Dziś kobiety chcą pokazać piękne kreacje, fryzury, makijaże. A i sam bal odbywa się w wytwornych wnętrzach hotelowych. U pań obowiązkowo czerwona bielizna i podwiązka, coś pożyczonego. Panowie są mniej przesądni, ale na wszelki wypadek od balu studniówkowego aż do matury zapowiadają, że nie będą ścinać włosów - przekonuje Ania, maturzystka II Liceum Ogólnokształcącego w Opolu.
Zdjęcia ze studniówek możecie obejrzeć w naszej GALERII
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
PauloOp23: Napisał postów [3723], status [VIP]
Kiedyś tez studenci potrafili pracować w zawodzie i na porządnym stanowisku a dziś,Biera,Tesco,Auchan. Świat się zmienia.