- Autor: Seeb
- Wyświetleń: 11559
- Dodano: 2009-05-11 / 15:17
- Komentarzy: 94
Strażacy zdejmowali ze słupa małpę
Po kilkudziesięciu minutach wolności, małpka wróciła do klatki.
Do wyjątkowo nietypowej interwencji wzywani byli w niedzielne popołudnie opolscy strażacy. Ich pomoc okazała się niezbędna, aby ściągnąć ze słupa energetycznego... małpę.
Jak się okazało, małpę jej właściciele kupili zaledwie kilka godzin wcześniej w Czechach i jechali z nią do Warszawy.
- Gdy zatrzymaliśmy się w Zawadzie na stacji i mój mąż tankował samochód, chciałam wymienić wyściółkę w klatce. Wtedy małpka uciekła - opowiadała jej właścicielka.
Zdezorientowane zwierzę wspięło się na sam szczyt słupa energetycznego. Na pomoc wezwano pogotowie energetyczne i strażaków.
- Za pomocą specjalnego "słupołazu" jeden ze strażaków wszedł na górę, aby zdjąć zwierzę na dół - relacjonuje st. kpt. Leszek Koksanowicz. W międzyczasie małpa zeszła jednak drugą stroną słupa. Wspólnymi siłami kilku osób, na dole udało ją się złapać.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
hahhahahha: nie no normalnie to juz przesada z polski robia cyrk normalnie pumy a teraz jeszcze malpy doslownie cyrk