- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 2524
- Dodano: 2019-04-02 / 16:27
- Komentarzy: 7
Mężczyzna groził ratownikom i zdewastował karetkę. Miał prawie 3 promile
Ratownicy Medyczni ze Strzelec Opolskich zostali wezwani do leżącego na chodniku półprzytomnego mężczyzny przy jednym z osiedli. Po udzieleniu pomocy zaczął być agresywny.
- W sobotę 30 marca w godzinach wieczornych otrzymaliśmy zgłoszenie z karetki pogotowia, że mężczyzna agresywnie się zachowuje. Okazało się, że mężczyzna w wydychanym powietrzu ma prawie 3 promile alkoholu, potwierdzono też, że jest agresywny, dlatego przewieziono go do izby wytrzeźwień. Teraz mężczyźnie zostanie przedstawiony zarzut znieważenia funkcjonariusza publicznego, w związku z tym, ze obraził ratowników medycznych. Z mężczyzną nie były prowadzone jeszcze rozmowy, dopiero będzie wzywany do komendy - informuje mł. asp. Anna Kutynia z Komendy Powiatowej Policji w Strzelcach Opolskich.
Ratownicy nie ukrywają, że w takich przypadkach są bezsilni, nie mają się też jak bronić. - Zostaliśmy wezwani do nieprzytomnego mężczyzny prawdopodobnie pod wpływem alkoholu. Po przyjeździe na miejsce zastaliśmy pana, leżącego na chodniku. Przy pomocy świadka, który wzywał pomoc postawiliśmy pana na nogi i w tym samym czasie pijany mężczyzna się ocknął i zaczął dusić tego mężczyznę. Z koleżanką odciągnęliśmy go i pomogliśmy wejść do karetki, zbadaliśmy jego parametry, wszystko było w normie oprócz tego, że był pijany - relacjonuje Adrian Balicki, ratownik medyczny.
Ratownicy chcąc zrobić przysługę mężczyźnie postanowili podwieźć go do domu, bo okazało się, że mieszka około 50 metrów dalej. - Gdy podjechaliśmy pod klatkę, pan wychodząc z karetki zaczął nas wyzywać i nam grozić. Zamknęliśmy się w karetce i wezwaliśmy policję. Czekając na funkcjonariuszy pan tłukł pięściami po samochodzie. Do wymiany jest szyba, prowadnica i klamka. Wielu z nas się boi w takim czasie, czuje strach. Zdarzają się takie rzeczy, tylko mało kto to zgłasza, bo nie ma czasu na chodzenie po sądach, a ci ludzie i tak nie są adekwatnie karani. W miejscu zdarzenia nie ma kamer, fakt znieważenia i uszkodzenia karetki muszę osobno zgłosić na policję - słyszymy.
To w tym roku już drugi przypadek karygodnego zachowania wobec ratowników medycznych z powiatu strzeleckiego. Kilka tygodni temu, pijany mężczyzna przewożony w karetce oddał mocz na jedną z pielęgniarek. Do tej sytuacji doszło w Zawadzkiem.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Smartsystems: Napisał postów [175], status [wyjadacz]
Proszę zwrócić uwagę, żę większość tych poważnych jednak naruszeń porządku wynika z używania alkoholu. Nagłupszego, najtoksyczniejszego, powodującego największą ilość zgonów i chorób oraz wypadków środka odurzajacego. A ludzie po amfie czy zielu czy Doplaczach nie wariują w taki sposób, a zatrucia są sporadyczne i często bardzo wyolbrzymone przez media. A to nie dopalacze szkodzą a słabi ludzie co je biora. Bo Doplaczami czy LSD można skutecznie w 3 dni wyleczyć wieloletni alkoholizm a Ibogainą w 24h u 93% ludzi zanika wieloletnie, głębokie uzależnienie od heroiny czy opaiatów. Niektórym żeby nie umarli z braku podaje się metadon, które w Rosji zakazany a tu używany zamiast Ibogainy. Bo kadra medyczna w Polsce głupia i ciemna jak but w kewstii tego typu Substancji i tylko umią się bać i wymyślać bzdury na temat. Prawda taka, że Doplacze i prochy są Zdrowe, ale dla wiedzących jak to używać. A żeby wiedzieć to trzeba EDUKOWAĆ a tzw. oświata oślepia CIEMNOTĄ i potem, ze sie komuś z niewiedzy cos stało. Wina w edukacji a nie w Dopalaczach, z których kilka jest NAJLEPSZyMI NAUCZYCIELAMI :-)