- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 9519
- Dodano: 2019-06-29 / 18:39
- Komentarzy: 62
Blisko 1000 uczestników II Marszu Równości w Opolu
II Marsz Równości wyruszył chwilę po 14 z placu Jana Pawła II. "Tęczowym" towarzyszyła dynamiczna oprawa muzyczna i kolorowe transparenty. Marsz zakończono na Placu Daszyńskiego w Opolu, biorący udział zaznaczali, że tym akcentem walczą o swoje prawa.
Blisko tysiąc osób reprezentujących środowiska LGBT+ przemaszerowało ulicami Opola.
- II Marsz Równości w Opolu to ukoronowanie całego roku działań stowarzyszenia Tęczowe Opole. Jesteśmy bardzo dumni, że dzisiaj przez Opole może przejść takie zgromadzenie, które będzie walczyło i upominało się o prawa osób niehetero w Polsce. Spotykamy się na placu Jana Pawła II i wyruszamy. Idziemy z kolorowymi ludźmi, przy muzyce i będziemy zachęcać, by do nas dołączano. Spodziewamy się, że będzie podobnie jak w zeszłym roku około tysiąca osób. Apelujemy do uczestników, by nie zwracali uwagi na kontrmanifestantów i dobrze się bawili, bo to jest nasze święto - zaznacza Maciej Kruszka, ze Stowarzyszenia Tęczowe Opole.
- Przewidujemy około tysiąca osób, na Facebooku jest zapisanych około 2 tysięcy osób i zawsze jest to połowa tej liczby. Będą to osoby głównie z Opola i województwa Opolskiego. Mamy też informacje o osobach zza województwa. Nasze hasło przewodnie to "Po równość piechotą będę iść", ale przede wszystkim oczekujemy równych praw i ochrony. Nie sądzę, żeby obrona Katedry przed nami była konieczna, nie mamy zamiaru Katedry atakować, a trasa jest przypadkowa. Na placu Daszyńskiego pozdrowimy zgromadzonych i zaprosimy na nasze after party, które odbędzie się o 20:00 w Ostrówku - dopowiada Sandra Mazur, koordynatorka II Marszu Równości.
Marsz zakończył się na placu Daszyńskiego w Opolu, gdzie rozwiązano zgromadzenie i uczestnicy rozeszli się. Nie obyło się bez drobnych incydentów. Jedna osoba została zatrzymana w związku z używaniem wulgarnych słów. Drugi incydent policja przyjęła odnośnie znieważonego godła. Doszło też do utarczek słownych, ogólnie jednak wydarzenie przebiegło spokojnie.
- Marsze Równości pokazują obecność osób LGBT w społeczeństwie. Ja chcę pokazać, że te osoby istnieją i mają swoje prawa, które nie zawsze są respektowane. Chcę pokazać mój "wkurw" na to, żeby było lepiej niż jest teraz. W każdym marszu jest coraz więcej osób, które zwracają uwagę na to, by nie dyskryminować nas, osób o innych orientacjach. Osób przeciwnych nam z roku na rok jest mniej. Myślę, że w środowiskach jak tutaj tolerancja wzrasta - mówi Tomasz Kołodziejczyk z Katowic
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Honda84: Napisał postów [597], status [rozpisany/na]
Blisko tysiąc.To widoczne że ta choroba nie postępuje zakażeniem innych,normalnych ludzi.Wyleczyć tych homosów żeby wstydu nie było.