(Fot. Archiwum)
Do tego makabrycznego odkrycia miało dojść w czwartek 27 czerwca, podczas interwencji zespołu ratowników medycznych w jednym z mieszkań w Gierałtowicach, w gminie Reńska Wieś. Kobieta miała objawy wstrząsu spowodowanego utratą krwi. Na miejscu oprócz zakrwawionej kobiety znaleziono ciało noworodka w toalecie.
Ratownicy Medyczni po udzieleniu pomocy kobiecie zawiadomili policję. Wykonana sekcja zwłok noworodka wykazała, że dziecko urodziło się żywe. Z ustaleń śledczych wynika, że kobieta urodziła w 6 miesiącu ciąży, a cała rodzina była pod opieką pracowników socjalnych z gminy Reńska Wieś.
- Kobiecie przedstawiono zarzut popełnienia zbrodni zabójstwa nowo narodzonego dziecka, poprzez jego pozostawienie bezpośrednio po porodzie w muszli klozetowej i doprowadzenie w ten sposób do utonięcia dziecka. Kobieta nie przyznała się do popełnienia zarzuconego jej czynu, natomiast w złożonych wyjaśnieniach potwierdziła okoliczności objęte zarzutami - mówi prok. Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.
Mieszkanka Gierałtowic została tymczasowo aresztowana na 3 miesiące, tłumaczyła się, że nie wiedziała o swojej ciąży.
liberty: Napisał postów [5509], status [Szycha]
Założe sie ze zaraz sie zaczną chore komenatrze typu "patologia 500+" itp... Tak sie składa ze ciemnota i biedota najczęściej popiera PO....