- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 2376
- Dodano: 2019-10-03 / 16:51
- Komentarzy: 6
Janusz Kowalski: Niekompetencja zarządu województwa doprowadzi do medycznego armagedonu
Janusz Kowalski, kandydat do Sejmu z list Prawa i Sprawiedliwości zarzuca Zarządowi Województwa Opolskiego brak ciężkiej pracy, w tym niedopilnowanie obowiązków i w konsekwencji zrujnowanie opieki zdrowotnej.
Janusz Kowalski zarzuca wicemarszałkowi Romanowi Kolkowi ignorancję i niekompetencję. Żąda zwolnienia Romana Kolka z funkcji wicemarszałka.
- Do tej pory opinia publiczna była informowana, że powodem likwidacji SOR jest zmiana przepisów rozporządzenia z dnia 27 czerwca 2019 roku o SOR. Dziś ujawniam pismo marszałka Kolka, które datowane jest na dzień 23 lipca 2019 roku, czyli miesiąc po wprowadzeniu rozporządzenia. Dodatkowo większość samorządów w Polsce wzięło udział w konsultacjach przepisów, które dotyczą SOR. Gdzie był Roman Kolek? Biegał, otwierał wystawę czy konkurs recytatorski? - pyta Janusz Kowalski.
Sprawę Opolskiego SOR można według kandydata PiS rozwiązać w jeden prosty sposób. - Wystarczy zatrudnić dwóch lekarzy na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, co potwierdza korespondencja Ministerstwa Zdrowia. Stawka na jeden dzień to ponad 22 tysiące złotych. Problemem nie są pieniądze a woli, chęci i tego aby dbać o bezpieczeństwo mieszkańców Opolszczyzny, co jest obowiązkiem Romana Kolka i pani prezes Ruman-Dzido. Nie można robić ze szpitala biznesu i wybierać sobie świadczeń, które chce się świadczyć - mówi Kowalski.
Według Kowalskiego niekompetencja Zarządu Województwa doprowadzi do medycznego armagedonu. - Mam nadzieję, że dziś marszałek przeprosi i złoży rezygnację. Jeśli nie potrafią sobie z tym poradzić to niech oddadzą tę władzę ludziom, którzy potrafią sobie z tym poradzić. Prezes szpitala wojewódzkiego nie ma prawa narażać życia pacjentów - słyszymy.
- Zarzut, że jako zarząd województwa nie zrobiliśmy nic jest kłamstwem. W maju podczas konsultacji nasza jednostka zgłosiła swoje uwagi. 23 lipca zwróciłem się pismem do komisji, bo konsultowany przepis w maju tego roku był w zupełnie innym kształcie jak 1 lipca. Chodzi o zapis że pacjent który trafia do szpitala ma mieć zapewnioną kontynuację leczenia w tym samym szpitalu - mówi marszałek Roman Kolek. Zarząd Województwa odpowiedział szczegółowo na zarzuty ze strony przedstawicieli PiS. O szczegółach tych rozmów wkrótce.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
watsman: Napisał postów [100], status [młodszy wyjadacz]
i wg tego Pana Ci dwaj lekarze będą pracować po 24h na zmianę ze sobą? Brawo! O braku kadr powinno się myśleć w perspektywach wieloletnich a nie gasić pożar w jednym miejscu znajdując lekarza i rozpętać pożar w innym miejscu skąd ten lekarz będzie podkupiony :)