(Fot. www.npb.pl)
Głównym założeniem wprowadzenia do obiegu monet o średnicy 2,1 cm i 3,2 cm jest upamiętnienie 10. rocznicy katastrofy lotniczej w Smoleńsku. Wstępnie szacuje się, że już w marcu 2020 roku pojawi się około 1500 sztuk pamiątkowych złotych monet o wartości 100 złotych oraz maksymalnie do 14 000 sztuk srebrnych 10-złotówek.
Oprócz tragedii smoleńskiej NBP w podobny sposób uczci m. in. setne urodziny Jana Pawła II, polską reprezentację olimpijską Tokio 2020, 40. rocznicę powstania NSZZ "Solidarność" czy 700-lecie konsekracji kościoła Mariackiego w Krakowie. W planie jest też druk banknotów kolekcjonerskich upamiętniających Bitwę Warszawską 1920 w nakładzie 50 tys. sztuk.
Zarówno banknoty i monety kolekcjonerskie można kupować w okręgowych oddziałach NBP, ale należy zaznaczyć, że cena kupna z reguły znacznie przewyższa dany nominał. Przykładowo za wprowadzony 2 października 19-złotowy banknot trzeba było zapłacić 80 zł.
Póki co, nie znamy cen tych konkretnych okazów, ale należy zaznaczyć, że podobne monety ze złota sprzedawane były przez bank w kwocie około 1600 zł.
liberty: Napisał postów [5567], status [Szycha]
Niech NBP wprowadzi jakis limit sprzedazy tych monet a nie ze przyjdzie kilku cwaniaków i wykupi nakład a monety później kilka razy droższej sprzeda na Allegro... Chciałem kiedys kupic złota monetę 1000zl z Papieżem ale sie nie udało przez Januszy którzy ja wykupili przede mna...