(Fot. Dżacheć)
Zawody rozegrane zostały na trasie 5 km i 10 km oraz 200m dla dzieci i osób niepełnosprawnych z opiekunami. W ramach wydarzenia wystartował również bieg przełajowy. Każde przedsięwzięcie ma też na celu zbiórkę na szczytny cel.
W marszu wystartowała również wiceprezydent miasta Opola, Małgorzata Stelnicka. - Startuję dziś rekreacyjnie i mam nadzieję, że dojdę do mety. Widzę, że mamy sporo gości z innych miejscowości, a ja mam nadzieję, ze wszyscy spędzimy dziś pięknie, sportowo i rekreacyjnie czas. Pogoda jest wymarzona na dzisiejsze zawody, życzę więc wszystkim uczestnikom sukcesów i bicia rekordów - mówiła wiceprezydent.
- Jesteśmy tu po raz pierwszy i to dobry moment, by w Opolu także chodzić. Nie ma tutaj granicy wieku, często zaczynają już 4 latki. Jeśli będziemy chodzić to nauczymy się jak nordic walking ważny jest dla naszego zdrowia - mówi Bogumiła Wosik, jedna z organizatorek zawodów.
W programie oprócz samych zawodów przewidziano spektakl taneczny z wykorzystaniem ognia i płonących rekwizytów, sprzętów ledowych. Oprócz tego animacje i aktywności dla całych rodzin: maraton ZUMBY, pokazy i maratony sportowe, ścianka wspinaczkowa, wioślarze i różne urządzenia treningowe. Dla osób rozpoczynających swoją przygodę z Nordic Walking odbył się specjalny instruktaż, który rozjaśnił zasady "chodzenia z kijkami".
Wydarzeniu towarzyszyła także zbiórka pieniędzy, które w całości zostaną przekazane na ortezy i specjalistyczny fotel dla chorego Mikołaja. - Zbieramy dziś na 10-letniego Mikołaja, który potrzebuje ciągłej opieki ze względu na szereg swoich zaburzeń. Warto dziś korzystać nie tylko z zawodów, ale także atrakcji, które odbywają się wokół - dodaje organizator, Maja Graczyk.
