- Autor: Arleta_K
- Wyświetleń: 6536
- Dodano: 2019-11-22 / 20:00
- Komentarzy: 7
Rozpoczęły się masowe migracje ptaków. Czy to zwiastun srogiej zimy?
Stopniowo skraca się dzień, co utrudnia zwierzętom dostęp do jedzenia. Na opolskim niebie można już zauważyć masowe odloty ptaków, które łącząc się w stada przelatują nad polami, łąkami, w dolinach rzek czy nad samym miastem. Może to zwiastować zbliżającą się zimę, która według prognoz ma być najostrzejsza od 30 lat.
W tym okresie ptaki mają mniejszy dostęp np. do owadów, które stanowią dla nich pożywienie, dlatego zaczynają wędrować w poszukiwaniu obszarów bogatszych w pokarm. - Różne gatunki mają odmienne strategie wędrówek, a nawet w obrębie poszczególnych gatunków różne populacje czy osobniki mogą zachowywać się inaczej, np. jeden decyduje się na wędrówkę, a inny pozostaje na zimę i zimuje u nas na przykład coraz więcej kopciuszków, które często można spotkać w sąsiedztwie człowieka - tłumaczy Łukasz Berlik z Opolskiego Towarzystwa Przyrodniczego.
Niektóre gatunki, takie jak np. śmieszka, nasza najpospolitsza mewa, możemy spotkać przez cały rok. Są to osobniki, które widzimy zimą, pochodzące w większości z północnego wschodu (np. z Rosji, Litwy czy choćby północy Polski), natomiast zdecydowana większość śmieszek, które gniazdują u nas, przebywa wówczas na południowym zachodzie (np. w Niemczech, Belgii, Holandii, Francji czy Hiszpanii).
- Znaczenie mają zarówno uwarunkowania genetyczne, jak i warunki atmosferyczne - cięższe zimy zmuszają do dalszych wędrówek, w związku z tym w niektórych latach mamy do czynienia z wyraźnymi nalotami danego gatunku, na przykład jemiołuszki. Jedne ptaki preferują wędrówki w stadach, mniejsze stada mogą dołączać do większych stad. W przypadku niektórych gatunków nie są to typowe stada, raczej luźne formacje - mogą tak wędrować np. myszołowy. Inne migrują samotnie - dodaje Berlik.
Rozpoczynające się wędrówki ptaków mogą zwiastować nadchodzącą zmianę pogody. Co prawda, prognozy nie są jeszcze zbyt precyzyjne, ale coraz częściej mówi się o tym, że czekają nas wyjątkowe mrozy i śniegi, a temperatura może spaść nawet poniżej dwudziestu stopni Celcjusza. Przewiduje się, że załamanie pogody nastąpi w grudniu za sprawą zimnego powietrza, które przyjdzie do nas znad Syberii. Synoptycy przypuszczają, że może to być zima 30-lecia, która odpuści dopiero w lutym 2020.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
dontomasso: Napisał postów [4396], status [VIP]
ciekawe kiedy kaczor wyemigruje?