- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 16158
- Dodano: 2020-01-07 / 17:39
- Komentarzy: 37
Łukasz trafił do chińskiego aresztu. Rodzice walczą o kontakt z synem
(Fot. https://zrzutka.pl/uwuzhg)
Opolanin po zakończonych studiach postanowił kształcić się dalej w Chinach. Niefortunne zdarzenie sprawiło, że wylądował w chińskim areszcie i przebywa w nim do tej pory. Rodzice walczą o kontakt z synem.
Łukasz Kuś 30-letni Opolanin po studiach ekonomicznych i dwóch latach pracy we Wrocławiu wyjechał do Pekinu. Przebywa tam od kilku lat i studiuje język chiński na uniwersytecie Beijing University of Mining and Technology.
- Nieszczęśliwie, 1 lipca 2019 roku, czyli ponad pół roku temu, miał niefortunne zdarzenie drogowe na swoim skuterze elektrycznym. Został zatrzymany przez policję i przez prawie dwa miesiące nawet nie postawiono mu zarzutów. Do dziś przebywa w chińskim areszcie. Nie mogę się z nim zobaczyć ani zadzwonić. Bardzo, na ile może pomaga nam polski konsul w Pekinie, z wielkim trudem wystarał się o pozwolenie na odwiedzenie Łukasza. Widział się z synem kilkakrotnie. Jedyny kontakt z synem to dyktowane przez niego krótkie listy, które konsul zapisał i przesłał mi mejlem - piszą rodzice Łukasza.
Rodzice mężczyzny wskazują, że chińskie standardy postępowania z obcokrajowcami znacznie różnią się od norm europejskich przy czym są bardzo surowe. Wiadome jest, że wszyscy cudzoziemcy są w Chinach traktowani zgodnie z chińskim prawem. Kierowcy, a w szczególności cudzoziemcy musza liczyć się z tym, że nawet niewielka kolizja niesie za sobą wysokie odszkodowania oraz ciągnące się miesiącami sprawy sądowe.
- Wynajęcie prawników, którzy mozolnie zajmują się Łukasza sprawą pochłonęło już znacznie ponad dwieście tysięcy złotych, a końca wydatków nie widać. Zaciągnęliśmy z żoną duży kredyt w banku, sprzedaliśmy mieszkanie, a prawnicy co miesiąc przysyłają mi następną fakturę. Nie możemy syna pozostawić bez ich opieki prawnej. Mamy z żoną nadzieję, że na wiosnę Łukasz będzie wreszcie wolny, co daj Boże! Wydaliśmy już wszystko. Proszę, pomóżcie nam zebrać pieniądze aby opłacić prawników. Musimy uwolnić syna - czytamy w opisie internetowej zrzutki.
W pomoc dla Łukasza zaangażowali się również jego bliscy koledzy, którzy próbują wszelkimi sposobami pomóc rodzicom w odzyskaniu syna.
Adres zrzutki, gdzie można wspomóc rodziców w walce o Łukasza.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Smartsystems: Napisał postów [175], status [wyjadacz]
Obycie praktyczne z Chinskim prawem to część studiów Sinologicznych.Inaczej nie ma Wzorowego Obywatela ! Natomiast ta sprawa to może być cięzka sprawa... Mojego kolegę wypuścili po niemal 17 miesiącach aresztu a za uszkodzenie lusterka i reflektora.Nie było z nim żadnego kontaktu przez ten czas. Rodzina podejrzewała, że zaginął lub nie żyje. Nie zgodził się czymś z Policjantem z Chinskiej drogówki i sprawa się skomplikowała.Nie był torturowany.Natomiast Tortury i Żerownictwo na Organach jest w Chinach czymś Naturalnym. ((( bit.do/foj3R ))) Zakładam, ze do 2030r będzie już jasne, że Demokracja na wzór Chinski i trochę Rosyjski zostanie Silą narzucona ludowi europy. Najtwardziej będzie w Polsce. Tu będzie zarządzanie migracją po Chinsku i z terytorium Rosji bądż Chin. Czekam na Reżim z utęsknieniem... ((( Dyscyplina ))) jest jedną z Największych Wartości