Liczba mieszkańców miast stale rośnie. W 2014 r. ONZ oceniła, że w 2050 r. aż 66% osób będzie mieszkało w miastach. Władze największych metropolii dobrze wiedzą, że na ulicach zmieści się jedynie ograniczona liczba aut, dlatego należy w maksymalnym stopniu uczynić przyjaznymi dla mieszkańców środki komunikacji miejskiej. To oznacza konieczność zastosowania nowoczesnych technologii, które sprawdzają się również w wielu innych aspektach związanych z zarządzaniem dużą aglomeracją.
Idea "inteligentnego miasta"
"Inteligentne miasto" to określenie, które obejmuje szereg systemów usprawniających komunikację, działania służb miejskich oraz dbanie o stan środowiska. Przykładem nowoczesnej metropolii jest Londyn. Istnieją tam innowacje, takie jak technologia optymalizująca wyświetlanie zielonego światła na przejściach dla pieszych. Turyści i przyjezdni mogą polegać na interaktywnych przewodnikach. W mieście instalowane są panele fotogalwaniczne zasilające światła uliczne. Poza tym nowo projektowane budynki są budowane tak, by ograniczać zużycie energii nawet o 30%. Miasto to postawiło także na nowoczesny system transportowy, by zminimalizować zanieczyszczenia związane z ruchem samochodowym, a jednocześnie maksymalnie usprawnić przewóz milionów ludzi. Dlatego w niedalekiej przyszłości Londyn zupełnie zrezygnuje z papierowych biletów na rzecz płatności bezdotykowych.
Technologie "Smart" w polskich miastach
W naszym kraju idea "Smart City" dotyczy przede wszystkim systemów bezpieczeństwa i poruszania się po mieście. Za najbardziej zaawansowane pod tym względem uważa się Warszawę, Wrocław, Gdynię i Kielce. Polskie miasta instalują m.in. systemy zarządzania ruchem drogowym, co ma rozładować korki, a także systemy wirtualnej obsługi mieszkańców. Ważne są także układy związane z obsługą pasażerów komunikacji miejskiej. Na przykład w Opolu instaluje się tablice dynamicznej informacji pasażerskiej, a kasowniki w autobusach umożliwiają skanowanie kart elektronicznych. Poza tym instalowane są nowoczesne biletomaty stacjonarne i mobilne, które umożliwiają dokonanie płatności bezgotówkowej, za pomocą karty lub nawet aplikacji na urządzeniu mobilnym. Po wybraniu biletu i przyłożeniu urządzenia do biletomatu następuje rejestracja zakupu w systemie. Oczywiście system jest całkowicie bezpieczny.
Wspomniane innowacje stały się możliwe dzięki zaistnieniu nowoczesnych technologii umożliwiających szybkie dokonywanie płatności bezdotykowych. Pierwszą w kraju firmą, która dostała certyfikację na świadczenie usług typu "Smart City", są Polskie ePłatności. Rozwiązanie oferowane przez PeP umożliwia szybkie rozliczanie się w przypadku drobnych kwot - można tutaj użyć zarówno karty, jak i urządzenia mobilnego z zainstalowaną odpowiednią aplikacją. Jest to bardzo wygodne, ponieważ umożliwia dokonywanie płatności również np. na stacjach roweru miejskiego.
Inteligentne miasto jest przyjazne dla mieszkańców, a przy tym łatwiej się nim zarządza. Ludziom żyje się w nim bardziej komfortowo, gdyż mogą szybko załatwić swoje sprawy w urzędach, a ewentualnych płatności dokonują w dowolnym momencie i bez użycia gotówki. Korzystając z nowoczesnych urządzeń i dostępu do Internetu, uzyskają też wiedzę o wydarzeniach kulturalnych, aktualnej sytuacji na drogach, a nawet stanie powietrza w poszczególnych miejscach. Można się więc spodziewać, że wdrażanie nowoczesnych rozwiązań będzie przebiegać coraz szybciej.
Mario-Opole: Napisał postów [1452], status [zrobił/a karierę]
Toż to szok! Byłem w niemczech w roku +- 1990-1992 i tam już można było na każdym przystanku kupić bilety do tzw u-bana, a cudo zwane w 2020 roku "tablicami dynamicznej informacji pasażerskiej" były na porządku dziennym. "Zielona fala" to standard na skrzyżowaniach - sygnalizator z napisem 50 - i jechało się całe miasto pod warunkiem utrzymania tej prędkości. Czym się chwali opole/polandia po 28 latach? Czym? Zaznaczę - ja byłem jakieś 28 lat temu - od ilu lat niemcy mieli takie standardy nie wiem. Ale brawo... już tylko 100 lat do cywilizacji nam brakuje