- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 84695
- Dodano: 2020-02-12 / 09:35
- Komentarzy: 23
Pod płytą dworca PKS ujawniono powojenne korytarze schronu. Zostaną wyburzone
W trakcie zrywania płyty dawnego dworca PKS w Opolu natrafiono na wejście do schronu. Korytarze pod ziemią ciągną się w obrębie całego placu. Niestety powstała jakiś czas temu zagadka dotycząca podziemnych korytarzy nie zostanie rozwiązana.
To, że podczas remontu ekipa budowlana trafi na perełki z dawnych lat było pewne. Wiadomym jest również, że jeszcze wiele przed nami. Początkowo zakładano, że prace rozbiórkowe mogą utrudniać podobne atrakcje, tymczasem władze miasta są przychylne pozbyciu się podziemnego schronu, który został ujawniony niedaleko dawnego przystanku MZK na płycie Dworca PKS.
O podziemnych korytarzach ciągnących się w obrębie Poczty Głównej, Dworca PKP i Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu pisał autor książki "Dawno temu w Opolu...", Grzegorz Bogdoł. Absolwent Uniwersytetu Opolskiego zwraca w niej uwagę, że korytarze podziemne mogą ciągnąć się dziesiątkami metrów głównie w obrębie Dworca PKP, Poczty Głównej, niektóre według autora miałyby być połączone z ratuszem.
- O tym schronie niewiele mi wiadomo, na pewno w tym miejscu zostaną odkryte jeszcze piwnice, bo tam przed wojną stały budynki na wylocie ulicy Kołłątaja. Myślę, że sporo można znaleźć w ziemi, to mogą być skarby i rzeczy codziennego użytku, podobnie jak na Opolu Wschodnim ludzie znajdują porcelanę, szkło. Ludzie, jak wyjeżdżali przed 1945 zabierali ze sobą wszystko, później część z tych rzeczy zostawiali, przed podróżą, bo te rzeczy nie mieściły się do pociągu, także porzucali te rzeczy w pobliżu dworca. Plany i informacje o powojennym Opolu znajdują się w archiwach w Berlinie - tłumaczy Grzegorz Bogdoł.
Jak wiadomo, takich schronów jak ujawniony pod płytą Dworca PKS jest w Opolu więcej, a władze Opola dobrze wiedzą o ich istnieniu.
- O podziemnym przejściu łączącym budynek dworca z budynkiem poczty szeroko rozpisywano się parę lat temu, przy okazji remontu stacji. Jego istnienie nie jest żadną tajemnicą. Swój bieg rozpoczyna w budynku poczty zlokalizowanym na zachodnim krańcu dworca Opole Główne. Budynek ekspedycji poczty został wybudowany w ostatnich latach XIX wieku. Stąd tunel (pod torami) prowadzi wprost do starego budynku Poczty Głównej. Pod koniec lat 20. XX wieku wybudowano nowe, modernistyczne skrzydło poczty, a wcześniej istniejący tunel został z nim połączony systemem piwnic. Nie był to jednak koniec podziemnych korytarzy. Prowadziły one z nowego skrzydła gmachu pocztowego wprost do budynku Dyrekcji Kolei Okręgowej - pisze opolezsercem.pl.
Również Opolanie są rozczarowani i oburzeni decyzją o wyburzeniu schronu. Twierdzą, że odnalezione miejsca warte są szerszego zbadania czy udokumentowania. - Opole jest miejscem strategicznym, w przypadku konfliktu zagrożenie nie jest male, czy są gdzieś informacje ile jest miejsc w schronach dla obywateli Opola? - pytają internauci pod wpisem prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego. Niestety wydaje się, że decyzja już zapadła.
- Schrony powstały po wojnie. Za kilka dni nie będzie po nich śladu. Trwa budowa centrum przesiadkowego - aby firma mogła kontynuować prace, konieczne jest ich wyburzenie - informują władze miasta.
Zdjęcie (1/11)
Fot. UM Opole
Następne
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
wojtek25: Napisał postów [18], status [nowy]
Fajnie by było to odremontowac, posprzatac i udostepnic zwiedzajacym. Miasto by jeszcze zarobiło. w srodku mozna by obrazy powieśic z dawnego Opola, oświetlić i byłaby fajna ciekawostka dla zwiedzajacych. Ale najlepiej rozburzyc i po sprawie. Ludzie w Ratuszu pomyślcie - można na tym zarobic a niie burzyć.