(Fot.FB/KancelariaPremiera)
- Nasze dotychczasowe działania sprawdzają się nieźle. Zdajemy sobie sprawę, że izolacja jest dla wszystkich uciążliwa, ale analizy pokazują, ze gdybyśmy nie stosowali tych rygorów, to bylibyśmy dziś w zupełnie innymi miejscu - mówi premier Mateusz Morawiecki.
Przedłużone zostały wszystkie regulacje przeciwko koronawirusowi i wszystkie obostrzenia do 19 kwietnia
- Do 19 kwietnia przedłużamy obostrzenia dotyczące galerii handlowych, kin, teatrów a także zakładów kosmetycznych i punktów usługowych. Dotyczy to także limitów osób w sklepach i kościołach - mówi Morawiecki.
Do 26 kwietnia przedłużone zostało zamknięcie szkół, wstrzymanie ruchu lotniczego międzynarodowego a także ruchu kolejowego międzynarodowego. Utrzymane zostają także zamknięte granice i kontrole sanitarne.
- Ograniczenia dotyczące imprez masowych obowiązywać będą do odwołania. Staramy się dopasowywać regulacje i obostrzenia do stanu zagrożenia. Po świętach chcemy przedstawić bardzo logiczny, przedyskutowany plan powrotu do nowej rzeczywistości gospodarczej - słyszymy.
Premier Mateusz Morawiecki odniósł się także do zbliżających się świąt Wielkiej Nocy. Ponownie zaapelowano do Polaków o pozostanie w domach podczas najbliższego, świątecznego weekendu.
Inne zmiany:
- Egzaminy maturalne i ósmoklasisty zostają przeniesione "najprawdopodobniej na drugą połowę czerwca"
- Przedłużony został zasiłek opiekuńczy dla osób pozostających w domach ze swoimi dziećmi. - Zasady są dokładnie takie, jakie obowiązywały dotychczas - słyszymy.
- Obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej od czwartku 16 kwietnia do odwołania.
- Obowiązek zasłaniania ust i nosa nie mówi, że musi być to maseczka. Może być to chusta lub szal. Konkretne regulacje zostaną przedstawione po świętach - mówi Łukasz Szumowski, Minister Zdrowia.
liberty: Napisał postów [5567], status [Szycha]
Kończcie juz ten cyrk bo nie da sie tego wytrzymac!!! Jak zamierzacie kretyni ludzi zmusić żeby nosili maseczki to dajcie je ludziom za darmo jak to jest w Czechach...Starsi pamiętający stan wojenny mowia ze teraz jest gorzej niż wtedy...