- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 3318
- Dodano: 2020-07-02 / 12:00
- Komentarzy: 15
Radni miasta Opola podjęli uchwałę o wprowadzeniu programu in vitro
Kontrowersyjny temat i kolejne podejście do niego podjęli dziś radni miasta Opola na specjalnie zwołanej sesji. Zdania na temat finansowania in vitro w mieście były podzielone.
Dyskusja o tym, czy miasto powinno włączyć się w finansowanie leczenia dla par, które zmagają się z bezpłodnością, toczy się już od dłuższego czasu. Tym razem, na sesji Rady Miasta głosami 17 radnych za, 5 przeciw i jeden wstrzymujący się, przyjęto uchwałę. Przed decyzją toczyła się dyskusja, gdzie radni dzielili się swoimi wątpliwościami, ale też zachęcali do głosowania za przyjęciem projektu.
- Głównym czynnikiem, który nie pozwala na skorzystanie z tej metody, jest czynnik finansowy. Jak w wielu innych przypadkach decydujemy o programach pomocowych dla mieszkańców Opola, tak samo decydujemy w tym przypadku. Teraz tez mieszkańcy mogą skorzystać z tej metody, jednak czynnik finansowy dyskryminuje część naszego społeczeństwa, dlatego uważam, że powinniśmy pomóc mieszkańcom w tej ciężkiej sytuacji, w której się znaleźli - mówił radny Tomasz Kaliszan.
Radna Elżbieta Kurek zwracała uwagę na ograniczone prawa dzieci poczętych z in vitro. Nie poprze dziś uchwały - Moje wątpliwości budzi zarodek obcej komórki, gdzie dawcy są anonimowi. Na zachodzie już się zaczyna taki proces, gdzie gromadzą się dzieci poczęte z in vitro i chcą wiedzieć, kto jest ich ojcem. Proces ten jest anonimowy, to dziecko nie będzie znało historii swojej rodziny, nie będzie znało chorób wujków czy dziadków, co rodzi pewne problemy emocjonalne i problem z tożsamością tych ludzi - mówi radna Elżbieta Kurek.
- Dziękuję za wygospodarowanie środków w budżecie na tę uchwałę. Uważam jednak, że finansowanie powinno iść z innych źródeł, ponieważ niepłodność jest chorobą cywilizacyjną. Zachęcam radnych do zagłosowania za uchwałą, ponieważ program pomoże zmierzyć się z depopulacją - mówi radny Przemysław Pytlik.
- Znam parę, która skorzystała z takiej metody. To była wielka walka o urodzenie tego dziecka. Dziś są szczęśliwymi rodzicami, a dziecko ma najlepszą opiekę. Obserwując ten proces, który trwał i to nieszczęście, które trwało w tej rodzinie, apeluję o głos za - mówi radny Waldemar Matuszek.
- Nie można porównywać ilości dzieci i in vitro, bo liczba dzieci rośnie - wtrąca Michał Nowak.
- Sprawa jest wielowymiarowa, więc każdy może znaleźć argumenty za czy przeciw. Granice przesuwane przez medycynę sięgają bardzo daleko stąd z pełnym przekonaniem, chcę zaapelować do zagłosowania za tym projektem. On oznacza wolność wyboru, bo to do rodziców będzie należała decyzja o wejściu w nowocześniejsze rozwiązania.
Wsparcie miałoby polegać na tym, że pary otrzymałyby z budżetu miasta 5 tysięcy złotych, co stanowi około 40 procent kosztów. Takie wsparcie ze strony miasta otrzymałoby około 80 par w danym roku budżetowym.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
liberty: Napisał postów [5509], status [Szycha]
Moze tak adopcja zamiast kolejnego zabiegu? Tyle dzieci w domach dziecka...