(Fot. Dżacheć)
Członkowie PO namawiają do tworzenia osobistych komitetów poparcia, proszą też o zaangażowanie się na tej ostatniej prostej do II tury wyborów prezydenckich.
- Jestem dziś tutaj przede wszystkim, aby podziękować za dobrą współpracę. To na Opolszczyźnie od wielu lat pokazujemy, jak dobrze wykorzystywać fundusze europejskie, jak dobrze zarządzać regionem. Rozpoczynamy tydzień dla Rafała Trzaskowskiego, to będzie tydzień intensywnej kampanii, w której samorządowcy, parlamentarzyści, wolontariusze i ludzie dobrej woli na tej ostatniej wyborczej prostej będą mówić o tym, co najważniejsze. Wybór 12 lipca jest zero-jedynkowy. Nic tak nie łączy ludzi jak wspólne rozwiązywanie problemów czy wspólna praca. Chciałbym zaapelować do osób wspierających kandydatów opozycyjnych, by poszli do tych wyborów. Dziś pytamy wszystkich, czy chcemy Polski gdzie zostanie odbudowana wspólnota - czy Polski Antoniego Macierewicza, Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry, czyli tych wszystkich, którzy swoją potęgę zbudowali albo na fałszywych mitach albo na budowaniu podziałów - mówił Borys Budka.
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej poruszył też kontrowersyjny temat dotyczący związków partnerskich w Polsce, których przeciwnikiem jest prezydent Andrzej Duda.
- Prezydent Andrzej Duda jest symbolem tego jak dzielić Polaków. W niewybrednych słowach odmawiał podmiotowości ludziom, którzy należą do mniejszości. Przypomnę, że to ten obóz wykluczał najpierw nauczycieli, lekarzy rezydentów, pracowników sądów, wymiar sprawiedliwości. Dzisiaj jako cel ataków wybrano mniejszości. My jesteśmy za tym, by każdy kto należy do wspólnoty dobrze się czuł. Związki partnerskie to jest element przyzwoitości, walka o godność człowieka. Kilka milionów ludzi w Polsce żyje w związkach nieformalnych. Dopóki prezydentem będzie Andrzej Duda, nie ma szans na tworzenie wspólnoty, bo zawsze znajdzie się jakaś mniejszość, którą PiS będzie wykluczać - mówi Borys Budka.
- W programie Rafała Trzaskowskiego wielokulturowość, różnorodność i współpraca jest elementem na który stawiamy bardzo mocny nacisk. Dzisiaj środowisko, które rządzi Polską buduje swój kapitał polityczny na wykluczeniu. Poszanowanie praw mniejszości to szacunek dla Konstytucji. Prezydent Andrzej Duda wielokrotnie udowodnił, że Konstytucja jest dla niego pustym dokumentem, który szanuje go wówczas, kiedy pozwoli mu na to prezes. Andrzej Duda wielokrotnie naruszał Konstytucję. Zaprzysiągł nielegalnie wybranych trzech sędziów i nie przyjmował ślubowania od trzech wybranych prawidłowo. Do Trybunału Konstytucyjnego wpuścił ludzi, którzy nie powinni się tam znaleźć. Dziś celem ataków są mniejszości kulturalne ale być może za jakiś czas będzie to mniejszość narodowa. Kiedyś Jarosław Kaczyński wypowiedział się o gorszym sorcie, zdradzieckich mordach, kanaliach czy zakamuflowanej opcji niemieckiej. My stawiamy na potencjał ludzki. Dziś gwarantem praw mniejszości jest prezydent szanujący Konstytucję. Taki prezydent to Rafał Trzaskowski - kontynuuje Budka.
Poseł Prawa i Sprawiedliwości, Violetta Porowska odniosła się po spotkaniu Koalicji Obywatelskiej do słów Borysa Budki.
- Jak zwykle nieprawdziwa narracja jaką przekazuje pan Borys Budka jak i cała Koalicja Obywatelska. Ja tylko przypomnę, że właśnie tutaj w Opolu kiedy tak się zdarzyło, że w jednym dniu gościł tutaj pan Trzaskowski i pan prezydent Andrzeja Duda - to właśnie na wiecu pana Trzaskowskiego gniewnie i krytycznie krzyczano "Mamy dość". Na wiecu pana prezydenta Andrzeja Dudy mówili "Radujemy się, cieszymy, chcemy kontynuacji i niech tak dalej zostanie". Niech państwo samo zestawią te sytuacje i sami ocenią gdzie jest gniew, hejterska retoryka, a gdzie potrzeba dobrej kontynuacji i dobrej zmiany - przekonywała poseł Violetta Porowska.
liberty: Napisał postów [5509], status [Szycha]
Wy tu sie zrecie a te kanalie z PIS i PO wodke ze sobą piją i sie z was śmieją...Moze jak by pajac trzask wygrał to by wam sie oczy otworzyły ze PIS i PO to jeden ropiejące wrzód na dupie Polski...