- Autor: Dżacheć
- Wyświetleń: 3162
- Dodano: 2020-07-29 / 11:10
- Komentarzy: 1
Powiat pomoże pogorzelcom z Graczy
Z inicjatywy starosty Henryka Lakwy radni powiatu zbiorą się w środę, 29 lipca na sesji nadzwyczajnej, by jak najszybciej podjąć uchwałę o udzieleniu 60 tys. zł dotacji, która pomoże czteroosobowej rodzinie z Graczy odzyskać dach nad głową po pożarze, w którym 13 lipca tego roku stracili niemal wszystko.
- To kwota, pozwoli nam odzyskać dach nad głową i to dosłownie, tyle bowiem kosztuje nowe pokrycie dachowe - mówi rodzina z Graczy.
Jeszcze kilka dni temu była to dość odległa perspektywa, bo na koncie zbiórki mimo sporego odzewu na ten moment uzbierało się kilka tysięcy.
- 60 tys. zł to dla nas ogromna pomoc, bo właśnie dach jest dla nas w tej chwili najważniejszy, bez niego nie możemy wrócić do domu. - Remont całego domu (z dachem) oszacowano na ok. 200 tys. zł.
W tej chwili Monika i Zbyszek mieszkają z dziećmi, 6 - letnim Stefanem i 15 - miesięcznym Kazikiem u sąsiadów, którzy udzielili im gościny na czas remontu. W pomoc zaangażował się sołtys Graczy i sporo życzliwych ludzi. Gmina zaoferowała mieszkanie socjalne, ale nie mogli z niego skorzystać, bo prowadzą hodowlę psów. Rodzina uruchomiła zbiórkę na zrzutka.pl.
- Rozmiar szkód w zestawieniu do dotychczas zebranej kwoty był impulsem do podjęcia decyzji o jak najszybszym wygospodarowaniu 60 tys. zł właśnie na dach, by rodzina jak najszybciej mogła wrócić do domu - mówi o uruchomieniu wsparcia dla pogorzelców starosta opolski Henryk Lakwa. - Zarząd przygotował projekt uchwały. Wymagało to przesunięć w budżecie, szczególnie, po cięciach w związku z wydatkami na pomoc w walce z pandemią. Radni wyrazili gotowość do podjęcia uchwały w tej sprawie najszybciej jak się da, za co jestem im ogromnie wdzięczny. Fundusze w formie dotacji z formalnego punktu widzenia zostaną przekazane gminie Niemodlin, a ta zadysponuje ją na pomoc dla rodziny z Graczy - wyjaśnia szczegóły starosta.
Zbyszek ma 32 lata, Monika - 30 i jest w zaawansowanej ciąży. Oboje pracowici i zazwyczaj pogodni. Dom w Graczach kupili w ubiegłym roku. Tego lata kończyli remont. W dniu kiedy wybuchł pożar Zbyszek skompletował wszystkie dokumenty potrzebne do ubezpieczenia domu. Miał jechać załatwić formalności. Nie zdążył.
Oboje z nadzieją patrzą w przyszłość. Kiedy z nami rozmawiają uśmiech pojawia się na przemian z dyskretnie ocieranymi przez Monikę łzami. Przeważa wiara, że dadzą radę. Muszą.
Jeśli chcesz pomóc, dołącz do zbórki. Adres zrzutki: https://zrzutka.pl/er3586
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
Bartek1939: Napisał postów [197], status [starszy wyjadacz]
Dla czego zachecamy ludzi do brania za spalone ? Zalane ? Itp a w innych krajach wystarczy sie ubezpieczyc, i dramatu niema. Dachy zerwane, spalenia, powodzie nie straszne. Mam ubezpieczenie na wypadek, powodzi pozaru itd i mam z banki wszystko. A ludzie sciskaja kilka zloty na ubezpieczenie, a teraz lament.