(Fot. Dżacheć)
Pulsoksymetr może okazać się bardzo przydatnym gadżetem medycznym w domu. Jest bardzo prostym urządzeniem, za pomocą którego sprawdzimy procentowe nasycenie hemoglobiny tlenem - saturacja (SPO2) i puls. Sprzęt ten z powodzeniem sprawdzi się zarówno w warunkach szpitalnych, jak i domowych.
Pulsoksymetry mają pomagać w monitorowaniu stanu zdrowia pacjentów z COVID-19 w domu i są dobrym impulsem do tego aby wiedzieć kiedy udać się po pomoc. Urządzenie mierzy stopień pochłaniania światła czerwonego i podczerwonego przez krew, co pozwala określić, w jakim stopniu jest ona wysycona tlenem. Należy jednak używać tego urządzenia z głową. Bardzo często, osoby powołujące się tylko i wyłącznie na wynik pomiaru z pulsoksymetru (często fałszywy) udają się na Szpitalne Oddziały Ratunkowe niepotrzebnie.
O czym należy pamiętać, kiedy korzystamy z tego urządzenia?
Prawidłowy poziom saturacji wynosi pomiędzy 95 a 99 procent. "Saturacja na poziomie 94 procent i niższym to już objaw niedotlenienia" - czytamy na stronie jednego z producentów. W mediach swojego czasu przewijała się reklama, która wskazywała, że gdy saturacja spadnie poniżej 94 procent konieczne jest wezwanie pomocy. Medycy mają w tym temacie lekko odmienne zdanie:
- Pulsoksymetr to świetny sprzęt. Warto z niego korzystać zwłaszcza gdy występują niepokojące objawy układu oddechowego. Jeśli jesteś zdrowym "Januszem i Grażynką" przed zastosowaniem sprzętu warto zapoznać się z informacjami kiedy ten sprzęt zawodzi i pokazuje zakłamane wyniki. Gdy już poznasz tą tajemną wiedzę korzystaj z nowości z głową. Nie zawsze poniżej 90 Sp02% wymaga wezwania karetki - czytamy na Facebooku "Ratownictwo Medyczne - łączy nas wspólna pasja", na której medycy dzielą się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniem ze społecznością.
Pod wiadomością zamieszczoną przez fanpage na temat społecznej gorączki zakupowej możemy jeszcze przeczytać, że urządzenie to może wskazać niższą saturację przy wadzie serca, nerwicy lub nieprawidłowym użytkowaniu.
Niewiarygodne wyniki można uzyskać w przypadku gdy jesteśmy nałogowymi palaczami, anemikami, podczas zatrucia tlenkiem węgla. Zły wynik może pojawić się po zabiegach w których była konieczność użycia barwników w krwiobiegu (zabiegi kardiologiczne). Fałszywy pomiar może spowodować także obecność lakieru na paznokciach. Warto pamiętać, że pomiar powinien odbywać się w miejscach prawidłowo ukrwionych (palce rąk, stopy czy płatek ucha) - bardzo często zaniżony wynik saturacji pojawia się gdy mamy bardzo zimne dłonie.
Pulsoksymetry mogą wykryć niedobory tlenu bardzo wcześnie, kiedy pacjent ma już koronawirusa, ale jeszcze nie odczuwa duszności, a infekcja jest niewidoczna w badaniach obrazowych klatki piersiowej. Mimo wszystko warto pamiętać, że jest wiele innych chorób o których może świadczyć niska saturacja, dlatego warto sprzętu używać z głową.
Na rynku w obecnej sytuacji jest mnóstwo ofert jeśli chodzi o opisywany sprzęt do pomiarów. Jeśli decydujemy się na zakup pulsoksymetru do domu warto zwrócić uwagę na to, by zakup był z pewnego źródła. Zaskakująco tanie produkty, które pojawiają się na rynku mogą zakłamywać wyniki. Pamiętajmy, że to inwestycja w ochronę naszego zdrowia, dlatego wybierzmy dobrej klasy produkt medyczny, sprawdzony i polecany przez farmaceutę lub lekarza.
