(fot: Dżacheć)
- Od kilku lat prowadzone są rozmowy w tej sprawie, uzyskaliśmy już pozytywną opinię naszego wniosku od rządu. Teraz sprawa trafiła do Komisji Europejskiej, mamy nadzieję, że zyska jej poparcie - tłumaczy Kasiura.
Środkowoeuropejski Korytarz Transportowy ma łączyć Morze Bałtyckie z Adriatykiem i biec od Szwecji przez Polskę, Czechy, Słowację, Węgry aż do Chorwacji. Korytarz ma na celu rozbudowę infrastruktury transportowej, w tym lepsze zorganizowanie i zarządzanie transportem drogowym, kolejowym i wodnym.
Droga wodna ujęta w projekcie, to duża szansa dla Opolszczyzny. Plan zawiera m.in. budowę kanału łączącego Odrę, Łabę i Dunaj co otworzy możliwości transportowe naszego regionu od Morza Bałtyckiego i Północnego aż po Morze Czarne.
- To ogromne przedsięwzięcie może pochłonąć dziesiątki miliardów euro, dlatego droga do przekonania Brukseli o jej zaletach będzie długa - tłumaczy Kasiura. To przede wszystkim otwarcie Śląska na świat - transport węgla i innych towarów z tego regionu będzie zdecydowanie tańszy i bardziej ekologiczny. Turyści również będą mieli dużo atrakcyjniejszą drogę dotarcia do nas - dodaje.
Z tych powodów inwestycja byłaby także przydatna w kontekście planowanej budowy dwóch kolejnych bloków Elektrowni Opole.
Od kilkunastu lat rzeka Odra nie jest udrażniana, inwestycja zakłada uregulowanie tej sprawy na prawie całym odcinku Odry - od Kędzierzyna-Koźla aż do Szczecina. - Byłoby to konieczne, żeby zwiększyły się możliwości transportowe tej drogi wodnej - wyjaśnia Andrzej Kasiura.
Główną nitką korytarza ma być międzynarodowa trasa E65 zaczynająca swój bieg w szwedzkim Malmö, biegnąca przez Polskę - trasa S3, kończąc się w miejscowości Chaniá na Krecie. Równolegle do niej biegnie linia kolejowa E59., Odra miała by być uzupełnieniem istniejącej infrastruktury transportowej.
poljak: Napisał postów [41], status [rozkręca się]
niech robią coś z Odra aby nie było powtórki z 1997 roku