(Fot. WITD)
Rutynowa kontrola należącego do węgierskiego przewoźnika zespołu pojazdów ujawniła, że kierowca tego pojazdu, aż czterokrotnie w kontrolowanym okresie, wyciągał z tachografu swoją kartę kierowcy i rejestrował odpoczynek zamiast jazdy.
Porównanie danych z karty kierowcy i zapisów tachografu wykazało szereg poważnych naruszeń, m.in. że kierowca w ciągu ostatnich 24 godzin odpoczywał zaledwie 4 godziny i 52 minuty. Za swoje działania kierowca ukarany został mandatami karnymi na kwotę 2 450 zł. Dodatkowo, za stwierdzone naruszenia odpowie również przewoźnik oraz osoba zarządzająca transportem, którym grozi kara pieniężna w łącznej wysokości 6 650 zł.
Ze względu na brak środków do zapłaty kaucji na poczet ewentualnej kary pieniężnej pojazd został usunięty na parking strzeżony a kierowcy zakazano dalszej jazdy do momentu odebrania odpoczynku 9-cio godzinnego.
Czas pracy kierowcy (w rozumieniu podanym wyżej) nie może przekraczać 8 godzin na dobę i przeciętnie 40 godzin w pięciodniowym tygodniu pracy, w przyjętym okresie rozliczeniowym 4 miesięcy. Oznacza to, że pracodawca rozliczając czas pracy kierowcy w ciągu 4 miesięcy musi zachować wymiar 8 godzin dziennie 40 godzin tygodniowo, czyli podstawowy wymiar czasu pracy stosowany w Kodeksie pracy. Każda praca ponad ten wymiar będzie pracą w godzinach nadliczbowych (wyjątek przedstawiony wyżej dotyczy systemy równoważnego czasy pracy, ale tylko w okresie czasu rozliczeniowego. Natomiast rozliczenie czasu pracy powinno prowadzić do przeciętnej 8 godzin na dobę i 40 na tydzień). Pracodawca oprócz wymiaru czasu pracy musi również ustalić rozkład czasu pracy kierowcy. Z obowiązku tego jest zwolniony w przypadku, kiedy kierowca wykonuje przewóz rzeczy. Natomiast dla kierowców wykonujących regularny przewóz osób rozkład powinien być ustalony, co najmniej na 2 tygodnie naprzód, a jeżeli przewóz wykonywany jest w systemie równoważnego czasu pracy, co najmniej na miesiąc.
seba1993: Napisał postów [854], status [rozpisany/na]
Wielkie rzeczy w nutricia w Opolu znajomy pracuje po 12 godzin 7 dni w tygodniu i prawo pracy ani urząd dozoru tam problemuw nie robi a zatrzymaja jednego kierowcę i się tym szczyca