(Fot. Dżacheć)
Pandemia koronawirusa sparaliżowała wiele branż. Dotknęło to również dziennikarstwa, w tym również studenckiego, które ucierpiało podwójnie - nie dość, że wiele wydarzeń między innymi kulturalnych, zostało odwołanych, to jeszcze poprzez zdalne nauczanie, życie studenckie prawie przestało istnieć. Jak w takim razie sobie radzą takie redakcje? Zapytaliśmy o to przedstawicieli telewizji SETA oraz Radio Sygnały.
- Na początku pandemii było dość trudno, każdemu brakowało chęci i zaangażowania. Z tym rokiem akademicki jest o wiele prościej, wróciliśmy w jakiejś części do Opola, zorganizowaliśmy jarmark online. Aktualnie zapełniliśmy już ramówkę audycji na ten semestr, regularnie pojawiają się recenzje płyt, nowości singlowe, wydarzenia kulturalne. Możecie też u nas przeczytać o tym co dzieje się na uczelni. Jeszcze na ten semestr mamy w planach kilka koncertów i wywiadów, jeden już po świętach, jeżeli lockdown i obostrzenia nam tylko na to pozwolą. Więc trzymajcie kciuki by wszystko się udało. - opowiada nam Ola Kowalska z najstarszego radia akademickiego w Polsce, Radio Sygnały.
- Na tę chwilę, funkcjonowanie redakcji jest dalekie od wymarzonego. Teraz naszym celem jest regularnie wypuszczanie naszych programów, takich jak Sportowe Śniadanie, które tworzymy ze współpracy z Radio Sygnały oraz "zUOci Studenci". Oczywiście, to nie wszystko, co mamy do zaoferowania naszym widzom, gdyż mamy w planach kilka mniejszych, lecz cyklicznych formatów. Podczas, gdy mamy okrojoną liczbę materiałów, postanowiliśmy zmodernizować naszą stronę internetową oraz wskrzesić nas na YouTube. Podsumowując tę kwestię, staramy się jak najlepiej przygotować do startu już w rzeczywistości bez pandemii. Wracając do naszych materiałów, również przeprowadziliśmy dotychczas kilka ciekawych wywiadów, między innymi z dietetykiem czy też pisarzem. Staramy się, by nasze treści były jak najwartościowsze dla widza - mówi o sytuacji w SETA TV redaktor naczelny, Paweł Sładek.
Koronawirus pokrzyżował wiele planów świetnie prosperujących mediów studenckich, ale jak widać, wzbudza to w młodych dziennikarzach dużą kreatywność, w sytuacjach kryzysowych. Czy są w stanie nas czymś zaskoczyć? Miejmy nadzieję, że tak i te doświadczenia zaprocentują już w sytuacji postpandemicznej.
Mario1: Napisał postów [1263], status [zrobił/a karierę]
Kiedy będzie dyskoteka studencka?