(Fot. Dżacheć)
Najczęściej to oni jako pierwsze służby przyjeżdżają do zdarzenia, a na miejscu pojawiają się wyposażeni w niezbędny sprzęt oraz wiedzę za zakresu ratownictwa. W ostatnich miesiącach coraz częściej zdarza się, że strażacy zostają zadysponowani do udzielenia pomocy medycznej do czasu przybycia na miejsce Zespołu Ratownictwa Medycznego. Są to tzw. izolowane zdarzenia ratownictwa medycznego (IZRM).
Strażacy do IZRM wyjeżdżają w sytuacji braku możliwości natychmiastowego zadysponowania Zespołu Ratownictwa Medycznego, często też w przypadku gdy czas dotarcia ZRM jest wydłużony. Niekiedy zdarza się, że podczas takich akcji strażacy spotykają się z dość trudnymi przypadkami urazów czy chorób. Mimo tego, warto wiedzieć, że możemy być absolutnie spokojni o swoje zdrowie, kiedy słyszymy, że do czasu dojazdu karetki opiekę nad poszkodowanym przejmuje straż pożarna. Strażacy są świetnie przeszkoleni, a swoją wiedzę regularnie odnawiają.
- Coraz bardziej skomplikowane zadania ratownicze, w tym izolowane zdarzenia ratownictwa medycznego, wymagają od strażaków rozszerzenia swojej wiedzy i umiejętności ratowniczych, a ta wiedza jest regularnie i obowiązkowo poszerzana. Strażacy wyjeżdżający do zdarzenia mają specjalistyczne wyszkolenie oraz sprzęt by poszkodowaną osobę utrzymać przy życiu czy powrócić do życia - zaznacza mł. asp. Łukasz Nowak, oficer prasowy opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP w Opolu.
Równocześnie rosną oczekiwania społeczeństwa w zakresie profesjonalizmu i skuteczności systemu ratowniczego, przede wszystkim w obszarze szeroko pojętej pomocy medycznej. Strażacy podczas kursów uczeni są styczności z przeróżnymi zdarzeniami. Co ciekawe i ważne - potrafią bezpiecznie odebrać poród i odpowiednio zachować się po jego przyjęciu.
- To typowe działanie "na polu walki". Wiadomo, że nie mamy części rzeczy, którymi dysponuje karetka, chociażby można tu wymienić defibrylator, który jest automatyczny, gdzie w przypadku załogi ZRM można regulować jego natężenie. Na tę chwilę strażacy nie dysponują też lekami, przynajmniej w naszym województwie - słyszymy. Prawdopodobnie niedługo i ta sytuacja się zmieni. Wyszkoleni strażacy, którzy skończyli studia mogą dysponować lekami, którymi dysponują Ratownicy Medyczni w karetkach.
Warto podkreślić, że każdy funkcjonariusz Państwowej Straży Pożarnej ma obowiązek przejść kurs Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy i go odnawiać co 3 lata (w straży ochotniczej zdarza się, że nie wszyscy taki kurs mają, jednak w straży zawodowej takie szkolenie mają obowiązek posiadać wszyscy mundurowi łącznie z kadrami).
W całej Polsce strażacy w tym roku zostali dysponowani do czasu przyjazdu karetki, bądź do pomocy ZRM ponad 1400 razy. Najwięcej takich działań pomocniczych odnotowano w marcu 2021 roku. Wzmożona ilość wyjazdów jest spowodowana głównie zajęciem medyków walką z pandemią koronawirusa.
Jeśli weźmiemy pod uwagę Opolszczyznę, strażacy (do czasu przyjazdu karetki) prowadzili zdarzenia ratownictwa medycznego 20 razy w styczniu, 17 razy w lutym i 26 razy w marcu (stan na 27.03.2021). Biorąc pod uwagę działania związane z pomocą Ratownictwu Medycznemu (takie jak np. pomoc przy zniesieniu ciężkiej osoby do karetki) suma wszystkich wyjazdów strażaków do takich działań przekroczyła 150 przypadków od początku roku. Widać zatem, że pomoc strażaków przy zdarzeniach wymagających interwencji medycznej jest nieoceniona.
niunia83: Napisała postów [172], status [wyjadacz]
Szacunek dla strażaków