• Autor: BKamiński
    • Wyświetleń: 1912
    • Dodano: 2021-04-22 / 20:47
    • Komentarzy: 0

    Z piekła do nieba w meczu Dremanu Futsal

    (Fot. Dżacheć)

    Dzięki wygranej Opolanie są coraz spokojniejsi utrzymania.

    Wygrana w wielkim stylu Dremanu Futsal Opole Komprachcice! W zaległym spotkaniu 26 kolejki Futsal Ekstraklasy, podopieczni Jarosława Patałucha pokonali w dramatycznych okolicznościach 3:4 w wyjazdowym spotkaniu z Orłem Jelcz-Laskowice.

    Jednakże, od początku to spotkanie zupełnie nie układało się przyjezdnym. W pierwszej minucie bramkę zdobył Arkadiusz Szypczyński, a niedługo potem podwyższył wynik Mykyta Możejko. Opolanie próbowali nadrobić straty, lecz parę chwil przed przerwą na 3:0 rezultat pierwszej połowy ustalił Kacper Kędra.

    Po zmianie stron Dreman przycisnął mocniej rywali, lecz pierwsza bramkę zdobyli po skutecznym rzucie karnym, którego wykonawcą był Serhij Fil. W 29 minucie na 2:3 zdobył Janusz Fabijaniak. Lecz to, co stało się w ostatniej minucie, przejdzie na pewno do wyjątkowych momentów tego sezonu. Wyrównał ponownie z rzutu karnego Fil, a w jednej z ostatnich akcji meczu, zwycięstwo Dremanowi zapewnił Vinicius Teixiera.

    Dzięki tej victorii, Opolanie odskoczyli na 7 punktów od strefy spadkowej, gdzie na jej początku znajduje się ich największy rywal - Gredar Brzeg.
    reklama

    Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.

    Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".