(Fot. parafia Koperniki)
Po kilkunastu latach służby w parafii biskup opolski przyjął rezygnację proboszcza z Kopernik. - Wobec księdza wniesiono bardzo poważne oskarżenia, które muszą zostać zbadane zgodnie z obowiązującym prawem" - wskazano w komunikacie delegata biskupa. O tym fakcie parafianie dowiedzieli się podczas niedzielnej mszy świętej 6 czerwca.
To poważne oskarżenia, więc sprawa musi być skrzętnie zbadana. (...) W chwili obecnej nic nie jest tak potrzebne księdzu Damianowi oraz tym, którzy wysunęli wobec niego oskarżenie, jak spokój i modlitwa za wszystkich, którzy, w jakikolwiek sposób, są w tę sprawę zaangażowani. Dlatego proszę was o zaprzestanie podejmowania działań, które nie służą sprawie. Mam tu na myśli, na pierwszym miejscu, rozpowszechnianie niesprawdzonych informacji, które mogą być bardzo krzywdzące dla niewinnych osób. Gdyby ktoś jeszcze został pokrzywdzony przez księdza Damiana, albo posiada wiedzę o skrzywdzenie kogoś innego, jest proszony o zgłoszenie sprawy do mnie - powiedział ks. Sylwester Pruski, delegat biskupa opolskiego ds. ochrony dzieci i młodzieży.
Kuria nie zdradza dokładnie, jakie zarzuty sformułowano wobec księdza. Kanoniczne postępowanie może jednak doprowadzić od wydalenia ze stanu kapłańskiego.
chrząszcz: Napisał postów [5442], status [VIP]
"Na czas kanonicznego śledztwa " ??? ... sąd koleżeński ??? co to jest ? ... zwykły śmiertelnik jest zatrzymany dla dobra śledztwa w areszcie(aby nie mataczył) potem jest proces a po nim wyrok, podobno wszyscy powinni byś równi wobec prawa, tyle teoria