- Autor: Dagmara
- Wyświetleń: 2207
- Dodano: 2021-06-12 / 16:56
- Komentarzy: 11
Cała Polska patrzy na Rzeszów. Dlaczego te wybory są tak ważne?
W niedzielę mieszkańcy Rzeszowa wybiorą prezydenta. I nie jest to sprawa lokalna. W przedsięwzięcie zaangażowali się posłowie, ministrowie, a nawet Jarosław Kaczyński.
Wybory to efekt tego, że w lutym ze stanowiska prezydenta Rzeszowa zrezygnował Tadeusz Ferenc. Rządził miastem od 2002 roku i jest w stolicy Podkarpacia bardzo lubiany. W 2018 roku wygrał wybory w pierwszej turze, zdobywając ok. 64 procent głosów. Porzucenie stanowiska Ferenc tłumaczył stanem zdrowia. Polityk ma 81 lat.
Dziś o najważniejsze stanowisko w mieście walczą cztery osoby.
- Grzegorz Braun, poseł Konfederacji,
- Konrad Fijołek, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Rzeszowie popierany przez KO, PSL, Polskę 2050,
- Ewa Leniart, wojewoda podkarpacka, PiS,
- Marcin Warchoł, wiceminister sprawiedliwości, Solidarna Polska, popierany przez ustępującego Tadeusza Ferenca.
To właśnie kogoś z tej czwórki wskażą rzeszowianie i mają na pewno świadomość, że na ich decyzję czeka cała Polska. Głosowanie, a potem wyniki wyborów, będą tematem numer jeden w mediach. Wszyscy politycy będą ten temat komentowali i analizowali. Dlaczego? Bo to sprawdzian polityczny dla najważniejszych sejmowych ugrupowań. Nie ma tygodnia, żeby któryś z portali lub gazet nie przedstawiał politycznych sondaży, symulacji wyborów parlamentarnych czy analiz. Ale prawda jest taka, że tylko wybory są rzetelnym sprawdzianem dla partii. Zwłaszcza te w mieście wojewódzkim, które odbywają się w roku niewyborczym. Dlatego właśnie "bitwa o Rzeszów" nie jest sprawą lokalną, ale kwestią ogólnopolskiej polityki.
Udowadnia to aktywność najważniejszych polityków w stolicy Podkarpacia. "Chcę bardzo mocno podkreślić, bo są pewnego rodzaju nieporozumienia w tej sprawie, pani Ewa Leniart, wojewoda podkarpacki, jest kandydatem Prawa i Sprawiedliwości. Jest jedynym kandydatem PiS. Żeby to było jasne dla każdego." - mówił przed tygodniem w Rzeszowie Jarosław Kaczyński i dodał, że Leniart jest szansą dla Rzeszowa na to, "aby to wszystko, co rzeszowianom się podobało było kontynuowane, ale żeby zniknęły zjawiska, które rzeszowianom już od jakiegoś czasu się nie podobały".
Z kolei Borys Budka, przewodniczący PO, w czwartek, wspierając Konrada Fijołka, uderzał w ogólnopolskie tony: "Dzisiaj receptą na to, by odbudować polską gospodarkę po pandemii jest dialog, jest rozmowa z przedsiębiorcami, jest rozmowa z pracownikami, jest rozmowa z ludźmi, którzy ciężko pracują, a widzą doskonale, że brak odpowiedniej pomocy niszczy miejsca".
Wybory w Rzeszowie odbędą się w niedzielę, 13 czerwca. Głos będzie można oddać w godz. 7 -21.
News4Media
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
devilopole: Napisał postów [738], status [rozpisany/na]
Niech wygra Grzegorz Braun , może Rzeszów stanie się takim Texasem w Polsce. Potrzeba nam oazy wolności.