- Autor: Aga_Ko
- Wyświetleń: 2987
- Dodano: 2021-08-17 / 09:10
- Komentarzy: 4
Fundacja Ex-Bono wydała oświadczenie. "To skrajna manipulacja"
Fundacja Ex-Bono chce wystąpić na drogę prawną wobec "powielania kłamstw" przez portal Oko Press oraz posła Nowoczesnej, Witolda Zembaczyńskiego.
W poniedziałek 16 sierpnia podczas konferencji prasowej poseł Nowoczesnej Witold Zembaczyński mówił o rzekomym wyprowadzaniu środków pieniężnych z Funduszu Sprawiedliwości przez fundację Ex-Bono, która po kilku miesiącach działalności została zamknięta. Poseł zapowiedział, że "ośmiornica opolska" to największa afera po aferze ratuszowej.
Do tekstu opublikowanego na portalu OKO PRESS oraz wczorajszych słów posła Witolda Zembaczyńskiego odniosła się najpierw Małgorzata Wilkos. - Nigdy od początku istnienia tej fundacji mój krewny nie otrzymał nawet złotówki z Ex Bono. To starsza osoba, która od trzech lat zwyczajnie udziela pomocy osobom pokrzywdzonym przestępstwem. W tym czasie fundacja pomogła grupie ponad tysiąca osób pokrzywdzonym przemocą. Udzielono ponad dwóch tysięcy godzin porad prawnych i pięciu tysięcy godzin porad psychologicznych oraz wielu innych form wsparcia - mówiła w poniedziałek na konferencji prasowej Wilkos.
Oświadczenie w sprawie wydała Fundacja Ex-Bono (tekst oryginalny):
Tekst jest skrajną manipulacją. Poniżej pokazujemy ważne fakty w tej sprawie:
1. Tekst sugeruję, że fundacja otrzymała 5 mln na prowadzenie punktu pomocy w Opolu. Tymczasem otrzymała 834 811,32 zł dotacji, z czego 534 352,43 zł zwróciła do Dysponenta Funduszu. Różnicę pomiędzy tym kwotami wydała zgodnie z przeznaczeniem.
2. Dodatkowo tekst sugeruje, że fundacja otrzymała "nie wiadomo jak" środki na prowadzenie punktu pomocy pokrzywdzonym. Tymczasem fakty są takie, że fundacja wygrała konkurs, do którego nie było wielu chętnych. Fundacja stawała też wielokrotnie do innych konkursów w Ministerstwie Sprawiedliwości, których nie wygrywała. Na potrzeby pomocy pokrzywdzonym przestępstwem fundacja zgromadziła duża kadrę specjalistów w tym lekarzy, psychologów, prawników. Wszystko odbyło się zgodnie z prawem.
3. Tekst wskazuje również na 2 rodziny, które zostały na chwilę bez pomocy, pomimo że autor wie, że był to okres pomiędzy zakończeniem jednego projektu, a rozstrzygnięciem kolejnego konkursu - więc nie było formalnie podmiotu, który mógł dysponować środkami, więc nawet gdyby chciał, nie mógł tego zrobić. Przykłady te jednak pokazują jak ważna jest działalność Funduszu Sprawiedliwości i co się dzieje jak tej pomocy nawet przez chwile nie ma.
4. Wśród dziesiątek osób zaangażowanych w prace fundacji jest rzeczywiście jedna była radna na Śląsku. Nie ma wobec niej żadnych merytorycznych zarzutów - tylko tyle, że była radną PiS.
5. Dodatkowo tekst wskazuje, że powiązanie jednej z byłych pracownic biura poselskiego posła PiS - w taki sposób, że jej daleki krewny pracuje dla fundacji. Jednak nie dodaje, że jako emeryt robi to społecznie - nigdy ani on, ani pani M. Wilkos (która jest zamieszana o tyle, że wniosła jedną opłatę na prośbę starszego człowieka ) - nie wzięli z fundacji ani złotówki. Całą ciężką pracę związaną z pomocą ludziom, pan Markowski wykonuje
społeczne.
6. Próżno szukać też w tekście informacji o tym, że od stycznia 2019 r do dziś udzielono pomocy ponad 1000 osób pokrzywdzonym przestępstwem, w tym ok. 2 000 godzin porad prawnych, ok. 5 000 godzin pomocy psychologicznej i całej gamy innych form pomocy zgodnie z umową z Dysponentem Funduszu. Dla większości podopiecznych fundacji jest to jedyna pomoc w życiu.
7. Dodać należy do tego, że ws. tego kto prowadzi fundację, ani http://oko.press ani żaden NIK do niczego "nie dotarł" ponieważ, wszystkie te informacje są jawne w KRS i BIP. I tak po analizie tych "sensacji" z tekstu zostaje niewiele. Poza oczywiście kolejnym oczernianiem ludzi, którzy zajmują się ciężką pracą tj. pomocą osobom poszkodowanym przestępstwem.
W związku z powyższym fundacja zdecydowała się wystąpić na drogę prawną wobec polityka Nowoczesnej Witolda Zembaczyńskiego. To samo zamierza zrobić wobec innych osób, które będą powielać kłamstwa nt. fundacji.
Zarezerwuj unikatowy login zanim wyprzedzą cię inni! Włącz się do dyskusji i wymieniaj poglądy na różne tematy z aktywną społecznością.
Forum pod artykułem jest w trybie "tylko dla zalogowanych".
Najczęściej czytane
Powiązane materiały
Polub nas!
Chmura tagów
Ogłoszenia
Zgodnie z art. 173 ustawy Prawa Telekomunikacyjnego informujemy, że przeglądając tę stronę wyrażasz zgodę
na zapisywanie na Twoim komputerze niezbędnych do jej poprawnego funkcjonowania plików
cookie.
Więcej informacji na temat plików cookie znajdziecie Państwo na stronie
polityka prywatności.
Kliknij tutaj, aby wyrazić zgodę i ukryć komunikat.
opole2: Napisała postów [28], status [nowy]
Małgorzata Wilkos i jej wypowiedź w programie "Druga kawa" - cóż uważam, że ta Pani się wkopała, juz teraz sama potwierdza, że jej udział w Ex Bono nie był przypadkowy i nie ograniczył się tylko do przelania kasy na jej KRS (kopia przelewu jest w aktach KRS na Plebiscytowej) - jest zdenerwowana, oczernia NIK (nie słusznie), siedzi przy Ziobro oraz powiązana z Patryk euro Jaki, ponadto nie jest znana z nadmiernej chęci pomocy innym ludziom (oprócz tej pomocy, którą może się pochwalić medialnie), ..jej tłumaczenia, że często przejeżdza obok KRS i dlatego przelała kasę - heh przeceiż robi sie przelew a nie idzie do sądu.. Widać takze duże zaangażowanie w sprawę tej fundacji - emocjonalne podejście. niestety to wskazuje, ze jej udział był bardziej niż ograniczony a niedołężny wujek to dawca danych osobowych Wujek Markowski poczuł zew pomocy akurat w czasie zmiany przepisów o funduszu Ziobro - ciekawe nieprawdaż?